[N y x]

Napisane przez izunia1982

wyslil sie sama :p o to chyba chodzi, czemu mamy ci podawac pomysly na tacy

Absolutnie nie chodziło mi o pomysł na tacy. To tak jakby powiedzieć, że człowiek rozmawiając z ludźmi się nie wysila, a to nie prawda, bo dialog jest impulsem do rozwoju i samotworzenia się. Pomijając fakt, że nawiązanie kontaktu z drugim człowiekiem jest pewnym wysiłkiem i coraz mniej ludzi go podejmuje.
Co złego jest w szukaniu źródeł pomysłu u społeczeństwa, którego notabene właśnie dotyczy problem łamania praw CZŁOWIEKA? Mniej lub bardziej, każdego z osobna bądź grupowo. Gdyby politycy tak postępowali, może ich działania nie byłyby tak schizoidalne, a polityka bardziej realna i nie oderwana od rzeczywistości.
Ale nie o tym miało być, przepraszam za offtop'a.
Jeśli komuś się kręci po głowie jeszcze coś interesującego to zapraszam do dyskusji.