Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-01-13, 13:59   #3006
fem
Raczkowanie
 
Avatar fem
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: hollyłódź
Wiadomości: 351
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
fem..my też Cie kochamy a to co piszesz to nie dyrdymały

I cos smutnego jade dziś szczepić
i trzymam mocno kcziuki żeby było bezpłaczliwie i bezobjawowo

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Fem super że mały już taki radosny Mój Franek raz się zaśmiał w głoś i na razie cisza Ale uśmiecha się dużo
nieraz muszę sie nagimnastykować, żeby wydał z siebie taki głosny smiech, ale wczoraj to była eksplozja smiechu

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Martucha, Nikuś, Szczęśliwa, Fem to chyba była najgorsza szczepionka mała zasnęła 0 19.30 potem o 21 obudziła się ze straszliwym płaczem, prężyła się, wyginała w łuk, pierwszy raz widziałam coś takiego, daliśmy jej paracetamol i udało mi się ją ululać dopiero o 23 ale już jest oki

Fem a u was też było coś nie tak z pepuszkiem? [...]
A maleństwo ma po tobie krecone włosy? tak sie zastanawiam czy to już widać, bo małej jakieś takie z boku się robią, tylko nie wiem czy to ona sobie tak czochra czy coś jej się tam kręci
- dobrze, że juz minęło i jest okej z malutka
- a z pępuszkiem to było nie tak, bo Kubus dostał przepukliny i plasterkowalismy praktycznie az do teraz, ale na moje oko jest juz w porządku zobaczymy co powie pediatra w przyszłym tygodniu
- delikatnie sie faluja włoski, chociaz jedną rzecz mógłby miec po mnie, bo narazie to jest małą kopia męża... na zdięciach z tego samego okresu wygladaja tak samo ... na dodatek Kuba jest blondynkiem a my oboje czarni, ale mąż był blondaskiem jak był dzieckiem, to Kubusiowi chyba też zciemnieją...

Cytat:
Napisane przez martynka81 Pokaż wiadomość
a my też dziś na szczepienie idziemy....pierwsze przeszło bez echa, zobaczymy jak dzisiaj......kciuki proszę trzymać.....


Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
chyba z wszystkich firm jest sama marchewka - gerber "obiadek marchewka" hipp "pierwsza marchewka" i bobovita "delikatna marchewka"

fem jeśli chodzi o odplamiacz to u mnie z ubranek zeszło dzis wielki test na pieluszkach zobaczymy... i nic nie namieszałaś nawet tak nie myśl napisałaś co myślisz i tyle
dziekuję

martusia w składzie samą marchewkę ma tylko gerber, bobovita jest z ryżem, a hipp ma wodę i olej rzepakowy... zobacz sobie na skład na słoiczu...

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
A oprócz tych wszystkich obiadków karmisz jeszcze piersią? Pytam, bo chciałabym za tydzień-dwa już zacząć wprowadzać, ale nie wiem jak to ma wyglądać przy karmieniu piersią - czy te słoiczki mają być zamiast posiłku, czy jako uzupełnienie? No i jak to jest ze stałymi porami karmienia. Do tej pory my jemy śniadanie ok. 8.00, potem II śniadanie ok. 11, potem o godz. 14.00 obiadek, potem ok. 17.00 no i przed snem czyli ok. 19.30. W nocy różnie czasem 2x razy, czasem raz. Ale te pory mamy stałe. Czyli jak podawać te słoiczki?

Moja Natalka tez robi świetne miny, a od niedawna się śmieje.

Tutaj filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=vSBHQOzfwoM
(nie obraźcie się, ale go potem skasuję)
Wiem, moje "amniam niam" brzmi głupio, ale strasznie ją to śmieszy.
też tak rozsmieszam mojego szkraba, cudownie sie smieje bobasek

karmię nadal piersią, a schemat mamy taki:
7-8 pobudka dostaje samą pierś,
10-11 pare łyżeczek jabłuszka skrobanego, bo ze słoiczka nie podeszło Kubusiowi, po czym dostaje pierś,
13-14 najpierw pierś, bo budzi sie po drzemce z wielkim płaczem głodowym, jakby z tydzień nie jadł, a potem daję pół słoiczka lekko podgrzanej marcheweczki, wtranrzala aż się mu uszy trzęsą,
koło 16 dostaje troszkę herbatki, zwykle robię 100 ml, ale tego nie wypija do końca, chyba że bardzo chce mu sie pic,
17-18 pierś, czasem troszke jabłuszka ( przy okazji ja zjadam więcej jabłek)
20:30-21 200 ml kaszki mleczno-ryzowej, albo kukurydzianej i spi do rana
narazie jemy tylko marchewkę i jabłuszko i na noc kaszkę, no i oczywiście nie zrezygnowalismy z piersi
w przyszłym tygodniu dostanie marchewkę z ziemniaczkiem i jakiś inny owoc, np gruszkę

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
[...]No i Od wczoraj mamy GRAFIK przykro to brzmi ale inaczej nie ogarniemy tego naszego "nowego" życia ... i dwa razy w tygodniu ja o 16 wychodzę na basen wracam dopiero na kąpiel małego i w sobotę na uczelnie będę jeździć i jeszcze sporo tego...
mnie się ten pomysł podoba, przynajmniej nie będziesz zamknieta w czterech ścianach...

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Fajnie
Moja Gabrysia też sie krztusi sokiem jabłkowym.

Kurde,próbuję Młodej od 3 dni podać na noc MM,żeby może dłużej pospała i co? Za żadne skarby nie chce go wypić Nie smakuje jej? A co będzie jak przestanę karmić cycem? Kurde nie wiem o co jej chodzi...
ja za bardzo nie chcę sie wypowiadać na tematy związane z mm, bo karmię piersia, ale może akurat nie pasuje jej mleczko z tej firmy, której kupiłas...

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Jak byla u nas na pocztaku polozna to po kapieli kazala glowke malego smarowac oliwka (tak jak cale cialo). Czy wy tak robicie? smarujecie czyms wogole glowke?
Bo wyczytalam ze niektorzy to po kapieli na chwile czapke zakladaja. A wy zakladacie? (ja zakladalam jak byl malutki)
mnie sie zdarzyło może z dwa razy posmarowac główkę oliwką, a teraz uzywamy mleczka do ciała i główke tylko myjemy i nie smarujemy niczym, czapeczki tez juz dawno nie uzywam, bo mały sobie za każdym razem ściągał i za sznureczki ciągnął... jak on nienawidzi czapki normalnie tylko zobaczy,że coś na głowę mu wkładam to jest przeraźliwe usiłowanie sciągnięcia tej wstretnej czapki

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Dzisiejszy dzień znów się zaczął od biegunki. Tym razem bez jęków i płaczu. Wystrzeliła od razu.
Mam wrażenie, że jest nie tylko woda, ale conieco gęściejszego. Może wreszcie się to skończy?...

Fem, zobacz jaka reakcja na twoje żale Pożaliłaś się, że masz takie odczucia i od razu wszystkie odpisujemy na twoje posty Nie jest tak źle

Fajnie, ze się w końcu odezwała
trzymam kciuki, że sie skończą kłopoty z kupką
właśnie też zauważyłam, że wystarczyło mi sie pożalić i posypały sie posty, mam taką cicha nadzieję, że tak zostanie, ale również też do innych mam, które nie zawsze piszą....

Cytat:
Napisane przez elenka1 Pokaż wiadomość
dziewczyny macie jakis sposób na zachecenie dziecka do picia??? mnie moja córka przeraza pije tylko 10ml dziennie herbatki bo najzwyczajniej w swiecie pozniej jej juz nie chce i mieli jezorkiem zeby tylko pozbyc sie smoka

ja wczoraj bylam kupic Oli w rossmanie mleko i zatrzymałam sie przy słoiczkach, kupiłam gruszke williamsa... i sama ja zjadłam, przepyszna
może smoczek jej nie pasuje...
a to wstrętna matka dziecku jedzenie wyjada
__________________
RAZEM 3.10.09
już prawie 5 lat...
http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz26lhpn9qe.png

KUBUŚ 5.09.10
już prawie 4 latka...
http://www.suwaczki.com/tickers/17u9j44jq7vw38gx.png

MILENKA 12.08.14
już tydzień za nami...
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkktv7372ulrj0c.png
fem jest offline Zgłoś do moderatora