Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-)
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-30, 23:14   #552
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24721862]

Muszę się pochwalić

http://www.youtube.com/watch?v=D_ys4BEHAS8[/QUOTE]


Super

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
to wyobraźcie sobie ból zakleszczających się na cycu 8 ząbków... mam to co wieczór.



co u nas?
chyba dolne trójki w natarciu. nocka masakra - od 2 pobudki co godzinę, rano marud i po południu też.
poza tym wczoraj i dziś basen, bo kurs się kończył i szkoła zorganizowała dodatkowy weekend zajęć. było nurkowanie, foty i filmiki. chwalę się:
http://picasaweb.google.com/lh/photo...eat=directlink

:

moja mnie nie gryzie fiu fiu całe szczescie ja bym sie bala tak mala zanuzyc ale twoja to juz wycwiczony nureczek super sa te zdiecia

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ----------

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Poczytałam ale nie mam siły odpisywać. U nas kiepsko, bo Lusia dzisiaj nie chce mojego mleka, w ogóle żadnego Zjadła troszkę tylko raz. Nie spała od 15 do 22 Zmęczona na maksa, dopiero niedawno padła. Ja płaczę, mąż mnie pociesza. Zjadła na kolacje 1 kromkę chleba i trochę zupki. Popiła sokiem i zasnęła po20 minutach kołysania na rękach.
Chciałam się dzisiaj z nią wykąpać. Najpierw wzięłam prysznic, mąż w tym czasie siedział z małą w łazience, żeby patrzyła jak się ja kąpię. Wyszłam z wanny, ubrałam szlafrok i chciałam ja wziąć na ręce, a ona wtuliła się w Krzyska i płacz. I tak z 10 minut. W koncu wzielismy ją do wanny, ja weszłam do niej, ale nie była zadowolona, chciała wychodzić. Szybko ja umyliśmy. Na przewijaku było ok, śmiała się. I zawsze po kąpieli ona jest bardzo głodna więc jak zawsze przystawiłam ją do piersi, a ona w ryk. No nic, mówię, pewnie jest zmęczona i zaczęłam ją usypiać na rękach. Przysnęła na chwile, ale zaraz znowu ryk. I tak przez 20 minut. Krzysiek przyniósł mi kolacje, a ta jak zobaczyła jedzenie, to az się trzęsła. Okazało się, że Lusia była potwornie głodna. Pochłaniała dosłownie chlebek. Jak się najadła, to od razu dostała wigoru. Próbowałam ją jeszcze później dostawić do piersi, ale odsuwała ją i płakała. Nie wiem o co chodzi. Zrobiłam jej mm, ale nie chciała. odciągnęłam swoje ale też nie. Kurcze, nie myślałam, że będzie mi tak ciężko cholernie boję się nocy.

moze jej zabki ida nastepne
próbowałas mleko z łyzeczki podawać ??
albo niech twoje odciagniete mleczko krzysiek poda na spiocha

my wczoraj mielismy podobna sytuacje młoda nie chciała przy Dawidzie zostac jak tylko zniknełam za rogiem mała histeri dostawała centralnie z łzami
nie chciała ani z nim jesc ani spac ani nawet muzyki słuchac nie wiedziałam o co caman nawet najlepsze zabawy ja nie przekonały ale dzis juz wróciło wszystko na swoje miejsce
moze jakis skok albo cós

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

u nas juz o wiele lepiej ale nie no nie moze zawsze byc cacy tyłek lekko odparzony wiec wietrzymy i smarujemy alatanem linomagiem a w miejscach najbardziej zaognionych troche terentiolu dzis juz lecimy na tych 2 pierwszych i doszłam do przemyslen ze mloda zawsze ma tylek odparzony jak ma zab wylez no to zagladam w paszcze i widze ze prawa dolna 2 w natarciu widac caly jej obrys -góra 2 dni i sie przebije co sie u góry dzieje nie wiem bo nie chce Amelia współpracowac ale szykuje sie do wyjscia lewa dolna 3
co jeszcze a mloda zmienila styl taneczny siedzi komórka przy uchu i głowa potrzasa lejemy z niej na maxa nauczyła sie bardzo duzo rzeczy takich wiecie rozwojowych

no i mloda wiecznie głodna ja juz sama nie wiem ile i kiedy jej co dawac
-------------------------------------------------------------------
ta moja kolezanka niestety wczoraj o 21 miała cesarke
malenka urodziła sie w 26 tyg z waga niecałe 700 gram narazie jest w inkubatorze i malenka zyje ale nic wiecej nie wiem dzis tez dopiero przewiezli mloda na sale normalnie
małej jeszcze nie widziała
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora