[lalesia]

Napisane przez kijanka

Pocahontas, odpowiem Ci, mam nadzięję ,że mnie dobrze zrozumiesz i się nie obrazisz.
Twój apel, powinien mieć formy prośby, a ma raczej formę polecenia, żeby nie powiedzieć rozkazu. Jego ton wydaję się być apodyktyczny i niestety pretensjonalny, chociaż być może nie miałaś takiego zamiaru.
Zaczęłaś od słów” Wasze propozycję zapachu kwiatowego....” Na początku zabrakło chyba słowa proszę o Wasze propozycję. Użyłaś też zwrotów ”precz z...”, „nie wklejajcie mi tu Żadnych...” "ma być słodki"Itd. To wszystko razem stworzyło dość nieprzyjemny w odbiorze komunikat. Fakt, że Ci przykro, świadczy o tym,że nie miałaś złych intencji. Warto na przyszłość zwracać uwagę na ton i formę swoich wypowiedzi.
Życzliwa( szczerze!) Kijanka.

doklanie tak, jak napisala kijanka

ale najwazniejsze, ze nie mialas zlych intencji oczywiscie, po przypomniniu sobie Twoich poprzednich wypowiedzi domyslilam sie, ze tak jest, ale jakos te sformuowania razily moje oczy kazdemu zdaza sie napisac cos "nie tak"

ale juz jest wszystko wyjasnione