2011-05-16, 10:18
|
#466
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
|
Dot.: Prawda to wszystkim dobrze znana że nasze śluby pobiją ten Kate i WilliamaPM201
Cytat:
Napisane przez Gorska_Kozica
Oj, to będziecie bardzo eksploatować budziki 
No chyba, że się przyzwyczaicie.
Mi mówili, że jak zaczne pracować, to i wstawanie wejdzie mi w krew, no ale niestety jestem zawsze straaaasznie nieszczęśliwa, że już trzeba wstać i bez budzika się nie obejdzie 
Nie wyobrażam sobie obudzić się bez budzika o określonej stałej porze. A znam takie osoby, które świątek, piątek i niedziela budzą się o 6.00. Mistrzostwo dla mnie.
|
moja mama tak ma że przeważnie budzi się o określonej porze np jak tata ma nocki to wstaje koło 6 robi mu herbatę. A z łóżka wstaje punkt 8,30.
Ja codziennie wstaję o 5 na tygodniu jak mam zajecia ale w życiu bym się bez budzika nie obudziła.
A mój TŻ żeby wstać na pierwszą zmianę to trzy budziki nastawia.
ostatnio po nockach dzwoniłam go obudzić bo mnie prosił. Zadzwoniłam pogadałam rozłączyłam się. Czzekam i czekam az przyjdzie na obiad nic. Dzwonię drugi raz a on do mnie " a to Ty dzwoniłaś?" totalnie nie pamiętał rozmowy ze mną. Strasznie twardy sen ma
|
|
|