2011-06-24, 16:34
|
#4537
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ IX
Cytat:
Napisane przez Lilo123
W przyszłym miesiącu planuję powiększyć rodzinę....o pieska 
Moja starsza córka strasznie marzy o psiaku i za wyróżnienie na świadectwie szkolnym zażyczyła sobie takiej nagrody. Ja miałam kota, chomiki, królika, ale nie psa i trochę się stresuję jak to będzie 
W każdym razie myślałam o yorku, ale nie wiedziałam, że są tak kosmicznie drogie  teraz czytam na necie i ręce mi opadają, 2500 za pieska 
|
O matko, tylko nie yorka Tzn. nie, żebym coś do yorków miała, broń Boże Ładny, mały, z włosami zamiast sierści (stąd może nie uczulać i odchodzi problem sierści wszędobylskiej w okresie linienia)... I tyle plusów... Poza tym mega głośny, uważa się za najgroźniejszego psa w okolicy i szczeka na bernardyny, ale idąc chodnikiem zwiewa przed wystającą zza krawężnika kępką trawy... Potrzebuje ciągłego zainteresowania, nie da Ci spokoju ani podczas posiłku, ani podczas oglądania tv... Gorzej niż z dzieckiem 
Siostra ma yorka, stąd wiem. Notabene w lipcu spędzę z nim 10 dni, bo wyjeżdżają na wakacje. Już się cieszę
Także odradzam.
__________________
Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.
|
|
|