[moria44]

Napisane przez mary poziomkowa

Moria, Ty wozisz Igusie na przednim siedzeniu? Bo rozważam tę kwestię...

Wożę ją z tyłu ale nie za siedzeniem kierowcy a za pasażerem tak, że na czerwonym mogę u niej w foteliku pogmerać i smoczka wcisnąć - co idzie całkiem nieźle. Gorzej gdy smokuś wypadnie i trzeba szukać po omacku w czeluściach fotelika
Z przodu nie wożę bo nie wiem jak poduszkę wyłączyć. Niektóre auta mają taki przycisk on/off, że można właśnie na czas podróży z dzieckiem wyłączyć bo tak na stałe to nie chciałabym jej wyłączać.

Dorzucam fotkę mojego eko-podgrzewacza
Próbowałam też sobie na takich świeczkach kawę w kafetierze zrobić ale po 4 godzinach czekania skapitulowałam (woda w imbryczku podgrzała się dopiero do 70 stopni )