Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wielki najazd na humanistów.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-07-09, 10:26   #3
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez Burberry93 Pokaż wiadomość
Witam Jak zawsze po maturach rozpoczęły się ogromne spory na temat humanistów i ścisłowców. Na wielu forach czy w komentarzach pod artykułami poruszającymi ten temat można znaleźć bardzo nieprzyjemne słowa na temat humanistów. Osobiście spotkałam się z opinią ,że humanista to ten ,któremu nie chciało się uczyć i wybiera najlżejszą linię oporu, a ścisłowiec to bardzo dobry, pilny uczeń. Dlaczego matematyka to dziś przedmiot kluczowy...ktoś kto potrafi matematykę jest uznawany za osobę niebywale inteligentną...Ja osobiście nie potrafię się określić. Kocham biologię ,polski i języki ,historii nienawidzę i choć matma idzie mi nie najlepiej o wiele bardziej lubię się uczyć jej niż historii. Moim marzeniem są studia psychologiczne ,ale nie jak większość myśli "bo to łatwe i proste" tylko dlatego ,że taką a nie inną drogę sobie wybieram. Nie czuję się gorsza od osoby która nie ma problemów z matematyką i będzie studiować coś pod tym kątem ,bo niby czemu? Matematyka ,polski czy inne przedmioty są na tym samym poziomie ,a to czy ktoś woli matmę czy polski to jego własna sprawa. Po co ktoś kto jest genialny z polskiego ma na siłę tłuc matmę i iść np. na ekonomię. Bo wyda się bardziej inteligentny? Nie sądzę. Może zacznijmy tych wszystkich "inteligentnych ścisłowców" nazywać analfabetami? ; ) Skoro humanista nie umie matmy to ścisłowiec nie umie polskiego ,niech będzie równowaga
A co wy sądzicie na ten temat?

Zacznijmy od tego, ze nie zadni humanisci, tylko "humanisci". Teraz kazdy kto nie umie/nie rozumie/nie chce sie uczyc matmy czy fizy jest niemal automatycznie okreslany humanista

Wiesz, jak ktos jest genialny z polskiego, to problemow raczej nie ma, tylko ludzie, ktorzy sa nogi z matmy i nogi z wszystkiego innego , niewiadomo dlaczego okreslani "humanistami".

Nazywanie osob dobrych z matmy tak czy siak jest rownie prymitywne i ograniczone co sterotypy o humanistach, ktore powstaja przez "humanistow".
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując