[ktosia86]

Napisane przez martucha84

zależy do czego chcesz młody sie super bawił na macie i zasypiał na niej i leżał w kuchni gdy gotowałam ale jak miał z 7-8 mce to już ściągnęłam pałąki bo go zaczęła nudzić teraz to fajny kocyk
fotelika używamy do teraz młody - na początku w nim nawet zasypiał z wibracjami - i tak samo ja gotowałam a on się super bawił - do teraz w nim je, wchodzi naniego schodzi włącza sam wibracje - jestem mega zadowolona
stołek do karmienia chcemy kupić ale nic nie spełnia naszych wymagań chyba kupimy zwykłe małe krzesełko drewniane i będzie siedział na nim i jadł przy stole jak my
(...)

Hmm... no to teraz mam dylemat Matę kupię na pewno, tylko nie wiem czy lepiej taką z większymi bajerami i kupić też leżaczek ale już prostszy, czy raczej odwrotnie

Napisane przez ania20m

Termin wyznaczył na 8 marca 2012

Fajna data, może dzidzia będzie punktualna i zrobi mamie prezent na dzień kobiet

Napisane przez ania20m

Wiesz co jakoś do wczoraj to do mnie nie docierało, ale jak wczoraj gon mi pokazał na USG tego bąbelka to do mnie dotarło a jak zobaczyłam bijące serduszko to miałam taką minę strasznie sie ciesze że nam sie udało za pierwszym razem w niedziele chcemy powiedzieć rodzicom.

Długo wytrzymaliście nie mówiąc nic rodzicom. My też mieliśmy ambitne plany, że powiemy po wizycie u lekarza, ale nie wytrzymaliśmy

Napisane przez martucha84

buhahahaha to nie ona to ulotki..

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------


mąż obecny ale niania nie


o 12 napisała nam wiadomość na portalu dla nian (nie wchodziłam tam) że z przyczyn od niej niezależnych bla bla bla i bardzo prosi o nieskreślanie jej i niezniechęcanie się...

nie wiem co mam o tym myśleć, wyprawdzie na pilnowanie się nie umawiała no ale... jak się odezwie do wtorku to ok a jak nie to jej chyba podziękujemy

Mam nadzieję, że dziewczyna się jednak odezwie. Trochę głupio, że nie zadzwoniła tylko napisała wiadomość na portalu, no ale cóż, może nie miała nic na karcie

Napisane przez Scio

Klion to chyba nad morze pojechała.

Pochwale sie Pszczółka moja

a w kraku nie organizujecie, bo do kraka to bym pojechała

Kruszynka słodka