[Ewusia_marchew]

Napisane przez kindziulindzia

witajcie po urlopie

strasznie szybko minęły te dwa tygodnie a tu tyle stron
wyjazd się udał ale pogoda taka sobie
cieszycie się że wróciłam

witaj z powrotem

Napisane przez sztuczka_magiczka

W porządku Tylko wiesz, Lissa Ferrera to jest sieć więc przypuszczałam, że jednak ekspedientki ze wszystkich salonów mają te same wytyczne odgórnie narzucone
Fajnie, zastanów się więc na spokojnie z tą suknią Tylko wiesz, że halka nie wchodzi w cenę i albo musisz kupić albo wypożyczyć? I gdybyś np. chciała suknię skrócić albo jakoś w inny sposób przerobić to każda poprawka (z wyłączeniem dopasowania na Twoje wymiary) jest płatna 100-150zł... Mnie się to nie podobało w Lissie, że strasznie chcą jeszcze zarobić na takich ukrytych kosztach

właśnie też mnie to denerwuje w innych salonach tak nie jest... wiem ze tak robią bo babka mi od razu powiedziała... dlatego nie opłaca sie brać salonowej u nich bo jeszcze trzeba zapłacić za przerobienie i za czyszczenie więc lepiej zamówić nową i na swój rozmiar żeby jak najmniej przeróbek mieć... a co do halki to mam nadzieję, że nie będę potrzebowała, więc tym bym się martwiła później jakbym stwierdziła że jednak jest konieczna

Napisane przez gosza_m

Dzień dobry!!!!!!

jestem troszke niezadowolona z faktu przyjazdu moich młodszych kuzynów na "wakacje" do nas. Bo moja młodsza siostra ich zaprosiła, miała sie nimi zająć. A jak narazie wszystko robie ja. Sniadania, obiady, kolacje, sprzatanie, wymyślanie nie wiadomo jakich atrakcji. Wiem, że to są bzdury. Ale ja mam swoje plany, musze magisterke skończyć i chcę już ja w końcu oddać. A nie mam nawet dostepu do kompa bo jest oupowany. Siostra robi sobie swoja pracę w domu, ma wszystko w dupie, a ja musze sie nimi zajmować. Lubię ich bardzo, ale tez mam swoje zycie i nie tak żeśmy sie umawiali. Moge ich zabrać na basen, ugotowac im obiad, ale nie siedzieć z nimi na okrągło. Tymbardziej, że jest miedzy nami 8 lat róznicy.
A są tu dopiero od soboty. Koniec tego dobrego, niech też cos zrobi.

Sorki, ale nawet nie umiem sie odnieśc do Waszych postów, bo jakoś teraz nie w temacie slubnym jestem.

współczuję tej sytuacji nie cierpię jak ktoś mnie stawia przed faktem

Napisane przez NightButterflyVIP

Nieeeee nooo ja nie wierze Dziewczynki co sie tu wyrabia!!!!!!! "Przespalam" caly jeden watek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! Ale dajecie czadu!!!!

witaj znowu

Napisane przez tenebrosa

I wiesz co, my też na 99% na pierwszy taniec wybierzemy Metallikę! Postaramy się o podobny układ do tego: http://www.youtube.com/watch?v=CUm-0BjRgEk (już nie raz zresztą wklejałam tu linka). Z kwartetem będzie pięknie!!!!!!!!!!!!!!

my też weźmiemy na 99% tę piosenkę nie wiem jeszcze w jakiej aranżacji ale takiego układu na pewno sie nie nauczymy, za trudny

Napisane przez jagodzia133

Pamiętacie że do końca tygodnia miały być wyniki kto przechodzi dalej w tym projekcie o własny biznes i do mnie nie zadzwonili i byłam zdołowana na maxa.
Ale Uwaga!!
Wchodzę dzisiaj na pocztę tam 38 wiadomości z czego jedna że dostałąm się do projektu teraz będzie szkolenie dla 76 kobiet. A 43 dadzą kasę na firmę już bliżej niż dalej aż się popłakałam ze szczęścia

wielkie gratulacje

Napisane przez magdziaS

Wróciłam z pracy i nic mi się nie chce. Tak jak Wam Byłam pół godz. na spacerze z psem i obejrzałam jak przez Czewe jechało dzisiaj Tour de Pologne Jechali dosłownie kawałek od mojego domu A przez to całe miasto tonie w korkach

u mnie też pod oknami jutro będą jeździć fajna sprawa z jednej strony ale z drugiej zamknięcie całego miasta to dramat.. nie mogę sobie nawet wyjazdu do sklepu zaplanować bo wszystkie ulice w mojej okolicy będą zamknięte

Napisane przez fablous

jagodzia gratulacje!!!

Wróciliśmy! Wypoczęci, zrelaksowani, opaleni... Chorwacja jest przepiękna
Mogłabym tam jeszcze z miesiąc zostać. Mieliśmy rewelacyjną pogodę, plaża 5 min. od naszego apartamentu a woda tak czysta i przejrzysta że aż nie mogłam uwierzyć . Widoki niesamowite, z jednej strony piętrzące się góry a zaraz przy nich morze... Coś pięknego
Z TŻtem bardzo zbliżyliśmy się do siebie, wreszcie mieliśmy cały tydzień dla nas, bez pracy, bez szkoły. Codziennie razem zasypialiśmy, budziliśmy się, jedliśmy śniadanie. Wiem, że dla wielu z was to codzienność, ale my nie mieszkamy jeszcze razem więc nie mogłam się nacieszyć
Chciałabym się wam pochwalić fotkami ale chwilowo nie mam kabla od aparatu . Jak tylko dostanę to na pewno pokażę

super ze wakacje udane uwielbiam Chorwację


Wróciłam z zumby i padam idę leżeć