czesc !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak mi miło, że o mnie pamiętałyście !!!!
Myślałam, że dawno już o mnie zapomniałyście, więc się nawet nie odzywałam.
Dopiero bzyczka mi uświadomiła, że jednak ktoś jeszcze tu mnie wspomina !
Straaaaaaaaaaasznie się ucieszyłam.
Dobrze pamiętałyście, że miałam gdzieś daleko jechac... ano pojechałam... w 2 msc ciąży na drugi koniec świata, spędzając cudowne 3 tygodnie w tajlandii.
Wówczas byłam wściekła, że zostanę mamą a teraz świata poza Gabrysią nie widzę, która urodziła się 27.05.br
Jak wiecie, mieszkam u małza w Krakowie, za czestochowa niestety nadal okropnie tęsknie, ale cóz zrobić.. pozostają mi tylko weekendowe wizyty u rodziców.
Z pracy tutaj jestem meeeega niezadowolona, ze wgzl na przełożonych ale póki co nie zmieniam pracy
Super tu do Was wpaść i zobaczyć znajome nicki, fajnie, że niektóre z Was nie zmieniły avatarków

Miło widzieć "znajome twarze"
Nie dam rady nadrobić pół roku albo i więcej zaległości ........... Mam nadzieję, że wszystko u Was dobrze ??