Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Cytat:
Napisane przez zebrawpaski
Tz w pracy a ja dzwoniłam do Teściowej....
|
I jak tam?
Przypomniało mi się coś, co chciałam Wam opowiedzieć. Moi rodzice wrócili dzisiaj z pielgrzymki do Częstochowy. Mówili, że modlili się m.in. za swoje wnuki - teraźniejsze i przyszłe. Była tam modlitwa właśnie za pary, które starają się o dzieci albo mają problemy z zajściem. Jak skończyła się ta modlitwa, to nagle pojawiło się stado bocianów. Wszyscy stwierdzili, że to dobry znak. 
kasiahexe dobre, dobre.
__________________
[*]2.05.2011 Dawid
[*]29.11.2011 Dominika
|