Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-15, 19:33   #4561
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Toto1 Pokaż wiadomość

Natalia mialas farta ze zniknelas na dluugi weekend cisza jak makiem zasial..
jak sie czujesz/ jak synek??
dziękuję, że pytasz . Trochę się martwię tym moim brzuszkiem twardniejącym, ale dałam sobie duży wycisk. Wczoraj chyba z 15 km zrobiłam. Poza tym synek chyba bardzo urósł i tak od tygodnia odczuwam dość mocno jak się wierci, robi to dość często i mocno i wtedy twardnieje mi brzuch . Moja mama w ciąży ze mną też miała ten problem, więc to pewnie genetycznie mam wrażliwą macicę.
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011

Edytowane przez natalia_23
Czas edycji: 2011-08-15 o 19:34
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 19:34   #4562
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Pani super że już jesteś! jesteśmy żądne zdjęć!
Elcia ciebie też to się tyczy.
Toto jeśli mogę prosić to też poproszę ten przepis.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 19:34   #4563
kasiahexe
Zadomowienie
 
Avatar kasiahexe
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 756
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Toto1 Pokaż wiadomość



normanie wiecie co? zapomnialam Wam napisac. Moj maz wzial sie za robienie dzieci
wczesniej krzywo na mnie patrzyl jak zagladalam w kalendarzyk itp. zawsze slyszalam "zostaw to w cholere! jak Bog chce to da! "
moje lawendowe wieczory znosil z zagryzionymi zebami
a wczoraj moj drogi Ksiaze wrocil z pracy wczesniej i sobie siedzial na necie.. czytal jakies cos.. a ze ja zajeta gotowaniem to nie lukalam tam do niego.
po jakiejsc godzinie zapytal czy lawende robilam? zapytalam czemu?
bo od dzisiaj to ja dzieci robie!
haha wyczytal ze codzienne seksowanie zle wplywa na plemniki, wiec zapytal kiedy z moich obliczen ma byc owu i ze on bedzie mnie UWAGA do siebie dopuszczal co drugi dzien
myslalam ze umre na zawal. a wiec moje drogie. dostalam embargo na codzienny sex...

to sie chłop naczytal hihi teraz bedziesz miała przerabane

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
ten lot mi wszystko przesłaniał


no własnie zauważyłam. 4 godziny w Polandzie i już leje
Na Rodos boskkoo. Gorąco, ale podobno mamy pecha, bo nie mieliśmy upałów (słowa rezydentki... dla mnie szok, bo codziennie było 34-36 stopni)... Trzeci raz w życiu się opalałam (raz na Krymie, dwa dni teraz leżenia plackiem na plaży), więc jestem jak na swoje standardy spalona na mahoń odpoczywaliśmy, byczylismy się, troszkę zwiedzaliśmy. Al generalnie cieszylismy się słońcem, czystym lazurowym ciepłym morzem i sobą
!
o joj jak to czytam to az mi sie cos robi tak Ci zazdroszcze hihi

Nita gratulacje 30 tygdodnia kiedy u mnie tak bedzie hihi

Natalia23 wszystkie wyfruneły odpoczywac na długi weekend to miałs szczescie hihi
__________________
Aniołek 09,01,2011

LIVKA jest juz z nami
kasiahexe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 19:40   #4564
Toto1
Zadomowienie
 
Avatar Toto1
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 1 579
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Natalia nie zamartwiaj sie.. chyba wszystkie na tym etapie ciazy maja ta dolegliwosc.. maluch rosnie i musi sobie miejsce zrobic.. cierp cialo jakzes chcialo teraz sobie zrob herbatke i polez.. ooo i Mozarta pusc synusiowi to sie nie bedzie wiercil

Berbie juz wysylam

apropos lawendy, to opatentowalam super sposob na odkurzanie wsypuje troszke do filtra i zapaaach az u sasiadow. jak na lace normalnie hahah
__________________
لا إله إلا الله محمد رسول الله
Ahmed 10.05.2011



http://muslitotek.blogspot.com/
Toto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 19:41   #4565
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Witaj Natalia

ale widzę że wszystko fajnie nadrobiłaś

tak więć , poród , kiedy to było , prawie 5 lat temu . ból niedozapomnienia .
przyjechałam na izbę przyjęć , pomierzyli biodra , popytali , wywiad i na porodówkę położyli , lewatywka , golenie, prysznic , gdzie stałam chyba z godzinę bo mi dawał ulgę w bólu , potem przytuptałam na porodówkę , raz to byłabym się zsikała bo prosiłam aby mi odpieli te ktg no ale pani się nie śpieszyło . potem poszłam do wanny na pół godziny , tez dawała lekką ulgę w bólu , obiecali jakieś znieczulenie jak wyjdę z wanny , potem powiedzieli że za późno ( a to była ściema bo nie ma znieczuleń w państwówkach) .
potem w bólu tracilam przytomność , dali mi coś w żyłę , jak się zaczeły bóle parte to było koło mnie kilka osób , coś mówili że jestem dzielna, położne mówili kiedy i jak przeć, przyszła na świat mała istotka , a potem szycie , kolejne męczarnie , szyli bardzo długo , grzebali tam i grzebali , udało się odstawili na inne łóżko.
Nie miałam swojej położnej , tzn nie miałam zapłaconej ale mam kuzynkę lekarkę i ona mi zadzwoniła do p. Katarzyny Donocik ( położna z poradni K) , masowała mi plecy , głaskała i mówiła że jestem dzielna.
Po tamtym porodzie miałam wielką traumę i nie chciałam mieć już dzieci , dlatego teraz tak bardzo się boję i raczej pójdę do prywatnej kliniki i kupię znieczulenie, nie wiem dlaczego w szpitalu tak katują bez znieczuleń .

Aha moja córcia urodziła się z takim guzem na głowie i oczywiscie mi powiedziały że to moja wina że parłam jak byłam w wannie . Czy ja wiedziałam co robię w wannie ? jak ledwo tam w ogóle żyłam?


Sorki za dlugi post
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 19:44   #4566
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
Wróciłam wypoczęta, trochę opalona

pani22ka Jak Ci się hotel podobał ? Chyba tak źle nie było jak piszesz, że zadowoleni jesteście
Więc jednak było słońce ))
Hotel bardzo OK. Standard niski, wręcz żaden, ale basen czysty, pokoje czyściutkie, jedzonko pyszne (ale ja mało wybredna jestem ), obsługa bardzo miła. Konkubentowi się pierwsze zdanie tej wypowiedzi nie podoba - uważa że jest pozbawione sensu i logiki (czyta mi własnie przez ramię). No jak zobaczyłam dziś inne hotele Itaki, to mi się przykro zrobiło, że w kurniku spalismy. Z drugiej strony to wielkie molochy, a tu miało być Las Vegas Grecji a była cisza i spokój.

Cytat:
Napisane przez Toto1 Pokaż wiadomość
Pani a nie widzialas dymu z silnikow i zdenerwowanych stewardess???
toż samoż
pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 19:54   #4567
Toto1
Zadomowienie
 
Avatar Toto1
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 1 579
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Konkubentowi się pierwsze zdanie tej wypowiedzi nie podoba - uważa że jest pozbawione sensu i logiki (czyta mi własnie przez ramię).
czesc Konkubent
__________________
لا إله إلا الله محمد رسول الله
Ahmed 10.05.2011



http://muslitotek.blogspot.com/
Toto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 19:54   #4568
Elcia85
Rozeznanie
 
Avatar Elcia85
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 915
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Pani jak leciałam pierwszy raz samolotem to taki chłopiec siedział za nami i tylko ciągle mówił "łłłuuuuu tak będziemy spadać!!" zasłaniał sobie okienko i mówił, że on nie chce patrzeć jak będziemy spadać bardzo to było pokrzepiające
__________________
moja pasja
Elcia85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 19:56   #4569
shehzadi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 710
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Toto migrenę pewnie miałaś, bo się łączysz telepatycznie z Polską. A Twój Tż dobry jest - celibat wprowadza.
Daria może powinnam była czekać z tą maścią, ale nigdy żadna maść rozgrzewająca nie wywołała u mnie takiego efektu, więc spanikowałam. Chyba też idę pić piwo.
Flower dlaczego nie chcesz wracać do roboty? Nie lubisz tej pracy? Naprawiaj szybko neta i wracaj do nas.
Elcia gratuluję rocznicy
kasiahexe jak się czujesz, dziecino?
Pani22ka ja znowu nie cierpię autokarów. Samoloty mi nie przeszkadzają, mogę latać nawet codziennie. Tylko raz miałam stracha, jak lecieliśmy jakimś gruchotem i wszystko w nim, hmmm... właśnie "gruchotało". I rzęziło. I były lekkie turbulencje. Pewnie byście z Toto zawału dostały. Rodos Ci zazdroszczę. Uwielbiam Grecję.
Nita traumatyczny miałaś ten poród. Nie dziwię Ci się, że chcesz teraz znieczulenie. Mam nadzieję, że będzie lepiej.
Natalia Tobie również najlepsze życzenia z okazji rocznicy.
__________________
[*]2.05.2011 Dawid
[*]29.11.2011 Dominika

shehzadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 20:02   #4570
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

My lecieliśmy rok temu do Egiptu - ja leciałam już raz samolotem a dla tz to był wtedy pierwszy lot. Dla mnie żadna frajda- konieczny środek transportu wiec zamykałam oczy, wciskałam się w siedzenie, tuliłam do Tz i modliłam. A jak pojawiły się turbulencje to mój Tz żekł:" No, wreszcie coś się dzieje"...
On poprostu musi mieć stale zapewnione zwyżki adrenaliny.
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 20:04   #4571
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Toto1 Pokaż wiadomość
czesc Konkubent
to się rozbawiłam
Konkubent też pozdrawia

Cytat:
Napisane przez Elcia85 Pokaż wiadomość
Pani jak leciałam pierwszy raz samolotem to taki chłopiec siedział za nami i tylko ciągle mówił "łłłuuuuu tak będziemy spadać!!" zasłaniał sobie okienko i mówił, że on nie chce patrzeć jak będziemy spadać bardzo to było pokrzepiające
bosskieee. Kocham takie historyjki

Cytat:
Napisane przez shehzadi Pokaż wiadomość
Pewnie byście z Toto zawału dostały. Rodos Ci zazdroszczę. Uwielbiam Grecję.
Ja na pewno. Nie pamiętam, żebym miała taką traumę po naprawdę długim locie do Stanów. Chyba wyparłam co złe
Grecja też mi sie podobała, ale nie zrobiła piorunującego wrażenia. Krym mi się dotąd najbardziej podobał (pociągiem) - tanio i cudownie.
pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-15, 20:11   #4572
shehzadi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 710
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Krym. Koniecznie muszę się wybrać. A samolotowych przygód trochę mieliśmy, ale i tak lubię latać.
__________________
[*]2.05.2011 Dawid
[*]29.11.2011 Dominika

shehzadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 20:16   #4573
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Tz w pracy a ja dzwoniłam do Teściowej....

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

jakiś dziwny głos miała taki wylękniony, miałam wrażenie, że głupio jej...i kazała przekazać Tz-owi, że siostra z góry była dla niej dzisiaj niezwykle uprzejma, pytała czy ma obiad i czy pomóź coś na gospodarstwie....
Eh, szkoda gadać
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 20:16   #4574
kasiahexe
Zadomowienie
 
Avatar kasiahexe
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 756
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez shehzadi Pokaż wiadomość
kasiahexe jak się czujesz, dziecino?
Dziekuje perelko dobrze chociaz cay czas mnie kuje ten brzuch ale nie tak mocno tylko od czasu do czas i dzisiaj mówie do mezulka :
-powiedz cos temu twojemu dziecku bo mnie kuje co chwile
o on na to "kochanie nie kop mamusi bo sie spocisz" hihi

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Tz w pracy a ja dzwoniłam do Teściowej....
i jakk????????
__________________
Aniołek 09,01,2011

LIVKA jest juz z nami
kasiahexe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 20:16   #4575
shehzadi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 710
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Tz w pracy a ja dzwoniłam do Teściowej....
I jak tam?

Przypomniało mi się coś, co chciałam Wam opowiedzieć. Moi rodzice wrócili dzisiaj z pielgrzymki do Częstochowy. Mówili, że modlili się m.in. za swoje wnuki - teraźniejsze i przyszłe. Była tam modlitwa właśnie za pary, które starają się o dzieci albo mają problemy z zajściem. Jak skończyła się ta modlitwa, to nagle pojawiło się stado bocianów. Wszyscy stwierdzili, że to dobry znak.

kasiahexe dobre, dobre.
__________________
[*]2.05.2011 Dawid
[*]29.11.2011 Dominika

shehzadi jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-15, 20:18   #4576
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

z podóży to tak na kiedyś w miarę jeszcze realnie marzy nam się z Tz Turcja, mnie także Grecja, Włochy a tak mniej realnie to oboje chcielibyśmy zobaczyć Tajlandię...
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 20:19   #4577
shehzadi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 710
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Mnie się z podróży marzy wszystko. Najchętniej porzuciłabym dom i pracę, wzięła plecak na plecy, Tża pod pachę i pooooszła.
__________________
[*]2.05.2011 Dawid
[*]29.11.2011 Dominika

shehzadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 20:20   #4578
kasiahexe
Zadomowienie
 
Avatar kasiahexe
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 756
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
z podóży to tak na kiedyś w miarę jeszcze realnie marzy nam się z Tz Turcja, mnie także Grecja, Włochy a tak mniej realnie to oboje chcielibyśmy zobaczyć Tajlandię...
o Tajlandia tam to napewno polecimy jak młody/młoda troche podrosnie hihi

Natalia, Nita zdecydowałycie sie na jakieś imona ??
__________________
Aniołek 09,01,2011

LIVKA jest juz z nami

Edytowane przez kasiahexe
Czas edycji: 2011-08-15 o 20:22
kasiahexe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 20:26   #4579
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez kasiahexe Pokaż wiadomość

dzisiaj mówie do mezulka :
-powiedz cos temu twojemu dziecku bo mnie kuje co chwile
o on na to "kochanie nie kop mamusi bo sie spocisz"
niezły tekst, ale się uśmiałam...., fajnie powiedział

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiahexe Pokaż wiadomość
o Tajlandia tam to napewno polecimy jak młody/młoda troche podrosnie hihi
To mamy podobne cele...
znajomi nas nakręcili i jak zobaczyłam zdjęcia i oferty z biur to wymiękłam....Pięknie
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 20:29   #4580
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Kurcze no my wciąż nie mamy wybranego imienia
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 20:38   #4581
Toto1
Zadomowienie
 
Avatar Toto1
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 1 579
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez kasiahexe Pokaż wiadomość
o on na to "kochanie nie kop mamusi bo sie spocisz" hihi
umarlam

Cytat:
Napisane przez shehzadi Pokaż wiadomość
nagle pojawiło się stado bocianów. Wszyscy stwierdzili, że to dobry znak.
ja chce bocianaaaa, wyslijcie mi jednego co??

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

a mnie ciagnie do Mexyku i Indii
__________________
لا إله إلا الله محمد رسول الله
Ahmed 10.05.2011



http://muslitotek.blogspot.com/
Toto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 20:45   #4582
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

A mnie nigdzie nie ciągnie bo po pierwsze z dzieciakami to ciężko a po drugie ceny są kosmiczne i mnie nie stać na takie drogie wyjazdy.


Dziewczyny tak strasznie mi jest gorąco w stopy że musze je okładać zimnem,
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 05:44   #4583
vvitaminka
Rozeznanie
 
Avatar vvitaminka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 924
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Witam kochane!

Co do wyjazdów, ja byłam nad jeziorem w niedziele, pierwszy taki ciepły dzień wolny, więc spakowaliśmy plecak i pojechaliśmy nad wodę, całe wakacje o tym marzyłam.

Co do wyjazdów ja bym chciała zobaczyć Egipt, Grecje, Indie chyba najbardziej.


Kochane mam do Was pytanie, bo moja matka ma pretensje, że nie zabraliśmy jej ze sobą nad to jezioro, czy powinnam mieć wyrzuty sumienia, dodam że z tż widzę się w tyg żadko, tym bardziej jak on ma na rano ja na popołudnie i chcieliśmy jechać sami, a ona dzwoni jak się dowiedziała i pretensje miała, tak głupio mi się zrobiło.
__________________

Edytowane przez vvitaminka
Czas edycji: 2011-08-16 o 05:52
vvitaminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 07:32   #4584
shehzadi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 710
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Dzień dobry! Mam dzisiaj dużo roboty, więc pewnie będę Was tylko podczytywać.
Vvitaminka skąd się wzięły pretensje Twojej mamy? Zazwyczaj zabieracie ją na takie wycieczki? Według mnie, nie masz powodów do złego samopoczucia. W końcu Ty i Tż stanowicie odrębną rodzinę i macie prawo wyjechać gdzieś sami.
__________________
[*]2.05.2011 Dawid
[*]29.11.2011 Dominika

shehzadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 07:39   #4585
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Dzień dobry!

Nie śpię od ósmej, bo jestem zdenerwowana wizytą o 12:00. Jak zwykle zresztą.

Pogoda (chyba) ładna - słonko świeci. To rozumiem! od razu człowiekowi chce się żyć

Przez te Wasze opowieści o wczasach, śniło mi się, że poszliśmy do biura podróży i chcieliśmy wykupić wycieczkę na tydzień gdziekolwiek... Ale wyloty były tylko z Warszawy

Pani22ka, Alfahelisa - super, że wycieczki się udały Będziecie miały co wspominać przez okrągły rok

Natalia, dzięki za gratki, ale ja chyba jeszcze nie zaczęłam IItrymestru? Chyba dopiero od przyszłego tygodnia...

VVitaminka, nie masz co się mamą przejmować. Chcieliście spędzić czas sami - to zrozumiałe. Może wytłumacz jej tak jak nam, że rzadko macie okazję na taki wspólny wypad, dlatego jej nic nie mówiłaś

Nita, co z tymi Twoimi stopami? cały czas są gorące?

Toto, jak tam grafik seksowania? mąż rozpisał?

Inutil, jak samopoczucie dzisiaj? lepsze?

Kasiahexe, Twój Mały już naprawdę kopie?!!

co ja miałam jeszcze pisać.....
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 07:42   #4586
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Lucy - to nawet nie że są gorące ale ciągle mi jest w nie gorąco
przeciez wieczor jak nicola idzie spac to ganiam po domu na golasa , tak mi cieplo
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 07:55   #4587
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez kasiahexe Pokaż wiadomość
o joj jak to czytam to az mi sie cos robi tak Ci zazdroszcze hihi
ja sobie też trochę zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez shehzadi Pokaż wiadomość
Krym. Koniecznie muszę się wybrać.
Koniecznie. Jeśli kochasz podróże i nie straszne Ci niewygody - tylko tam. Przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda Koloryt lokalny absolutna rewelacja

Cytat:
Napisane przez shehzadi Pokaż wiadomość
Jak skończyła się ta modlitwa, to nagle pojawiło się stado bocianów. Wszyscy stwierdzili, że to dobry znak.
Bardzo dobry

Cytat:
Napisane przez shehzadi Pokaż wiadomość
Mnie się z podróży marzy wszystko. Najchętniej porzuciłabym dom i pracę, wzięła plecak na plecy, Tża pod pachę i pooooszła.
heheheh Shehzadi wędrowniczka
Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
ceny są kosmiczne i mnie nie stać na takie drogie wyjazdy.
heh... mnie też nie. Teraz na szczęście całkiem sporo przywieźliśmy kasy a TŻ na nic nie skąpił, ale wydzielił mi kasiurę i powiedział, że ma mi wystarczyć kieszonkowe i przywiozłam $. Ale on wszystko stawiał
Cytat:
Napisane przez vvitaminka Pokaż wiadomość
Kochane mam do Was pytanie, bo moja matka ma pretensje, że nie zabraliśmy jej ze sobą nad to jezioro
Sorryyyy, bez przesady. czy się zajmuje mama????

Nita, ja nie zasnę jak mi gorąco. Zimny prysznic, brak kołdry. Męczące strasznie.

Edytowane przez pani22ka
Czas edycji: 2011-08-16 o 08:00
pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 08:05   #4588
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Dzień Dobry

humor... takie se...

Vitaminka tak jak dziewczyny piszą też mi się wydaje, powiedz mamie że widujecie się rzadko i jak macie dzień wolny to chcecie go spędzić razem. Nas nie raz rodzice wyciągali na wyjazd jakiś, czy do kogoś w niedzielę i jak tak tłumaczyłam to nie było problemu

Lucy spokojnie, będzie dobrze zapytaj lekarza o te ćwiczenia w razie czego. Dzwoniłam tam przed chwilą i tak jak myślałam potrzebna jest pisemna zgoda lekarza ginekologa o braku przeciwwskazań do ćwiczeń. Więc w razie czego zapytaj i weź, ja idę za tydzień to będziemy mogły ruszyć, mam nadzieję
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 08:11   #4589
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Natalia23 - idziesz dzisiaj na wygibasy ?
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 08:11   #4590
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość

Lucy spokojnie, będzie dobrze zapytaj lekarza o te ćwiczenia w razie czego. Dzwoniłam tam przed chwilą i tak jak myślałam potrzebna jest pisemna zgoda lekarza ginekologa o braku przeciwwskazań do ćwiczeń. Więc w razie czego zapytaj i weź, ja idę za tydzień to będziemy mogły ruszyć, mam nadzieję
ooo, właśnie! wiedziałam, że mam jakieś pytania zapisać sobie na kartce, ale zapomniałam jakie.
tak, tak... o ćwiczenia zapytam na pewno

o co jeszcze miałam pytać?
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.