Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak się zakochać w Polaku - pytam się doświadczonych
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-08-21, 22:38   #2777
Mitsukki
Naczelny Hipster
 
Avatar Mitsukki
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 341
Dot.: Jak się zakochać w Polaku - pytam się doświadczonych

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
długo z nim byłaś? ja ze swoim prawie 4 lata... jedne z lepszych lat mojego życia
W ogóle śmieję się teraz, że ja wszytko w życiu robię na odwrót.
Od 18 roku życia byłam z facetem, zamieszkaliśmy razem w innym mieście (studia, praca i tak dalej...), a większość ludzi wtedy szukała, spotykała się, chodziła na randki. Teraz mam 23 lata, jestem sama, mieszkam w akademiku, od października idę na inną uczelnię na studia, wszystko zaczynam od nowa... podczas gdy większość ludzi w moim wieku teraz dopiero stabilizuje swoje życie uczuciowe i wchodzi w poważne związki. A ja co? KOTY!
3 lata, zaczęłam z nim być jak miałam 18 lat. Wszyscy się wyszaleli, teraz są w poważnych związkach, a ja jestem po związku i teraz to bym najchętniej robiła wszystko co mnie ominęło. Nie miałam się kiedy "wypannić" No i teraz jestem trochę rozdarta, bo z jednej strony bardzo bym chciała z aktualnym obiektem teges, a z drugiej strony nie wiem czy chcę się od razu w coś pakować. A poza tym zjedzą mnie koty ;(

Cytat:
Napisane przez zuzanuss Pokaż wiadomość
Dziewczyny, przepraszam,ze tutaj i przepraszam,ze w ogole ale czuje sie tak okropnie...Nigdy w zyciu nie bylam zakochana, nigdy,nigdy nikogo nie mialam... u mnie w rodzinie to pewnie by sie niektorzy cieszyli jakbym przyprowadzila jakiegokolwiek chlopaka, zeby mial dwie nogi i glowe,wystarczy, bo chyba mysla,ze nie potrafie sobie nikogo znalezc... A ja umieram z tesknoty. Pierwszy raz w zyciu cos poczulam,cos, co nie daje mi normalnie funkcjonowac a on jest tak daleko... Nie potrafie sobie z tym poradzic. Moze czas poszukac sobie tutaj kogos na sile, nie zyc marzeniami? przepraszam,ale musialam.
Ile masz lat? Ja tam jak do tej pory miałam jednego faceta. A i nigdy nie byłam typem laski, żeby wszyscy na mnie lecieli (nie, nie jestem brzydka Nie, że jestem narcyzem czy coś, ale brzydka też nie ), w sumie ostatnio (ostatnio, bo wcześniej nie mogłam ) zaczęło mnie strasznie bawić zainteresowanie facetów i łapię się na tym, że patrzę powłóczyście na jakieś ciacha i mam satysfakcję jak się gapią ^^
A jak daleko jest twój obiekt? Nie da się czegoś wykombinować? Na pewno się ułoży
__________________


Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jestem dzieckiem chaosu, tylko chaotyczne działania mają u mnie prawo bytu i nie przyprawiają mnie o zniechęcenie, poczucie bycia niewolnikiem, marazm i łzy w oczach.
Mitsukki jest offline Zgłoś do moderatora