Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-08-22, 20:05   #899
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 628
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ssnowdrop Pokaż wiadomość
ale Wam zazdroszcze tego spotkania na łódź oczywiście odkładam i czekam z niecierpliwością
Koniecznie Kochana, koniecznie odkładaj!

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
Dzien dobry
Sądze, że nie musze się przedstawiać, ale może i powinnam zrobic dobre drugie pierwsze wrażenie? Otóz jestem sobie młoda mężatką, z dzieciaczkiem w łonie i rozwydrzonym 4 nożnym stworzeniem Pracująca, lecz nie pracująca i siedząca w domu w roli gospodyni

A na poważnie, teskniłam bardzo za Wami, pare razy przeszło mi przez głowe aby napisac, jednak rozsądek wziął gore aby nie robić szumu i nie stwarzac nieprzyjemnych sytuacji.
Ku miłemu zaskoczeniu dowiedziałam się, że nie tylko mi brakowało Was, a nawet moja osoba jest tu dalej mile widziana

jeszcze nie wiem, czy bede umiała się odnalesc w tym watku, ale obiecuje dac od czasu do czasu znać dla zainteresowanych jak wygląda moje zycie

Jako wkupne mam w domu kostke hiszpańską i zapraszam na kawusie
Fajnie, że jesteś.

Kostka hiszpańska mówisz? Hmmmm... 4h i jestem.

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość


Laski kot nam przed chwilą wypadł z balkonu! Z drugiego piętra!!! Mówiłam wspólokatorce żeby go nie wypuszczać, to nie ta swoje wylądował na 4 łapy ale jedną sobie musiał uszkodzić bo kuleje, chyba czeka mnie jeszcze wieczorna wizyta u weta jesli chłopak A. z nią nie pojedzie.. najgorsze, ze sie biedny okropnie wystraszył, siedział w kwiatach pod blokiem i się nie ruszał biedactwo
Auć!
Mam nadzieję, że Sewerynowi nic poważnego się nie stało.

Cytat:
Napisane przez dodaja Pokaż wiadomość
Jestem zła Moje ostatnie zlecenie nie doszło i tym samym kasy brak. Jak jutro wpadnę na pocztę, to mnie popamiętają!
Noooo!
Gdyby wsparcie było potrzebne to wiesz gdzie nas szukać.



Miałam dzisiaj ambine plany sprzątająco-piorąco-gotujące. I co? I dupa!
A. stwierdził, że zmęczenie weekendowe z nas spływa, więc mamy prawo się dzisiaj polenić.

Swoją drogą pozdrawia Was serdecznie - przed chwilą podczytywał wątek, bo był bardzooo ciekaw opowieści o wspólnym weekendzie.


Zaliczyliśmy małe zakupy i zalegliśmy na kanapie.
Może to i lepiej, bo.. wzięłam się za zdjęcia. Od razu mówię, że troszkę skasowałam - wiecie takie najbardziej kompromitujące.
Mam nadzieję, że nikt nie ma nic przeciwko wstawieniu paru do klubu/albumu i na FB - obiecuję, że wybiorę ładne.

Kto chce może się ze mną umówić na GG, albo Skype wyślę paczuszkę wszystkich fotek ( wersji zmniejszonej).
A kto ma życzenie otrzymania wersji pełnowymiarowych mogę wysłać na płytce.

Od razu uprzedzając pytanie - TAK! Kocham Kash - ma najwięcej zdjęć.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!

Edytowane przez ijaa
Czas edycji: 2011-08-22 o 20:08
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora