Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

[ijaa]

Witajcie

Widzę, że relacja napisana - brawo Kraven

Od siebie dodam jeszcze, że caaaaaaały weekend był przesympatycznie zabawny, duuuuuuuuuuuużo śmiechu, żartów, trochę złośliwości - tutaj głównie od Kash .
Szczerze mówiąc jestem zachwycona czasem wspólnie spędzonym.
I kawusią


Relację fotograficzną obiecuję! Jak dobrze pójdzie, to będzie dzisiaj wieczorem.
Poniżej przedsmak.


I w ogóle: oczywiście planujemy JUŻ kolejny spęd SPDowy. Myślę, że ponownie z Panami - fajnie z nimi było. Poza tym wiecie, pożyteczne to też jest - walizki ponoszą, drzwi do knajpy przytrzymają, zawiozą gdzie trzeba.
Wstępnie wymieniona data to 7-9 października (od piątku, a co!). W Łodzi - jako, że poprzedni mini zlot nie wyszedł. Tak więc dziewczęta, OSZCZĘDZAMY i się psychicznie nastawiamy.
Ssnow, Dodaja, Dusza, Danaea, Anastazja - nie ma, że boli! Teraz Wam już nie odpuścimy.

A tak na serio, jeśli się zdecydujemy to trzeba ustalić termin i to jak najszybciej i.. planować. Wczoraj z A. w drodze powrotnej z Poznania nad tym dywagowaliśmy i im szybciej podejmiemy decyzję tym lepiej. Można by wynająć domek - będzie taaaniej i wszyscy byśmy byli razem, tudzież wykombinować jakieś zniżek i promocji do knajp i innych atrakcji - sporo tego można u nas znaleźć.


Poniedziałek - a ja w humorze doskonałym zdaje się jestem! Po takim weekendzie to co się dziwić.

Jeszcze raz dziękuję obecnym a nie obecnym, grożę pałą - jeśli się na następnym nie pojawią.

[kraven]

My też jesteśmy za tym, żeby na następnym spotkaniu byli panowie. Jak mówi Ijaa i bagaż poniosą i drzwi otworzą. I jeszcze dokończą nasz posiłek jeśłi my nie możemy pytając słowami "Jesz to ?"

[ijaa]

Napisane przez kraven

I jeszcze dokończą nasz posiłek jeśłi my nie możemy pytając słowami "Jesz to ?"

[dodaja]

Napisane przez aaby

dodaja, zdrówko oczywiście wypite za wszystkie! [/FONT]

Cieszę się niezmiernie

Napisane przez kraven

Cześć dziewczyny.
Ja siedze już w pracy i wspominam bardzo udany weekend.
Więc teraz relacja - przyjechaliśmy w sobotę około 11.30, a że umówiliśmy się z dziewczynami o 13.00 to pochodziliśmy sobie po Starym Browarze. O 13 spotkaliśmy się Kash i M. pod Starbucksem. O około 13.15 przybyła Ijaa z A. Zalegliśmy w SB i wypiliśmy przepyszne kawy. Aaby z Ł. mieli lekki poślizg z wyjazdem i spotkaliśmy się z Nimi dopiero w hostelu.
Około 14.30 zawitaliśmy do hostelu. Kash i M. wybrali bardzo fajne miejsce. Piętrowe łóżka, których góry zajęli nasi TŻ co stało się później przyczyną naszych obaw o przeżycie śpiąc na dole. Wieczorem można było z naszych ust usłyszeć "nie wierć się" i " Misiu te deski się uginają"

Po krótkim odpoczynku poszliśmy na obiad do włoskiej restauracji. Jedzenie pyszne. Na przystawke dostaliśmy świeżo wypiekane bułeczki z masłem czosnkowo-ziołowym. Tak dobrych bułeczek dawno nie jadłam.

Po obiedzie zakupiliśmy w Żabce "napoje" i pojechaliśy nad Warte. Mieliśmy piknik na świeżym powietrzu.Słoneczko świeciło, a my byliśmy coraz bardziej radośni. W niedziele nie udałoby sie nam zorganizować takie pikniku, bo naszą miejscówke zajęła policja. Myśle, że nie zrozumieliby naszej chęci piknikowania

Około 19.30 pojechaliśmy do hostelu troche się ogarnąć i na 21.00 poszliśmy do klubu. Stoliki były zarezerwowane dla jak się później okazało wieczorów panieńskich ale nasi TŻ staneli na wysokości zadania i szybko zorganizowali dla nas miejsce.
DJ się nie popisał, Miał dziwną definicje przebojów lat 1960-2010. Ale i tak było miło. Po imprezie oczywiście musieliśmy coś zjeść i z pomocą przyszedł nam kebab

Wróciliśmy do hostelu około 01.00.
Chcieliśmy kupić jeszcze coś do picia na rano ( ach ten słony kebab ) ale nie wiedzieliśmy gdzie. Zaczepiona przez nas grupka ludzi bardzo chciała nam pomóc i powiedziała, że niedaleko tam w dół, w dół jest sklep Jeżyk. Po około 4 minutach doszliśmy do sklepu Krecik ( no w sumie krety mieszkają pod ziemia, a to w dół )

Noc przebiegła bez większych zakłóceń.

Rano wstalismy około 9.00 i juz na 11.00 dotarliśmy na śniadanie. Później wymeldowaliśmy się z hostelu, a bardzo miły Pan pozwolił nam zostawić jeszcze samochody na parkingu. Po śniadaniu pożegnaliśmy się z Aaby, która pojechała do znajomych, a reszta poszła na rynek spotkać się z Kash i M. oraz zobaczyć trykające się koziołki. Ijaa stwierdziła, że to oszukaństwo bo one się prawie nie dotykają.
Oczywiście następnie zawitaliśy do Starbucksa. Z mrożonymi kawami w dłoniach pojechaliśmy na Malte. To miejsce zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Tyle ciekawych rozwiązań i pomysłów na spędzenie czasu. My skorzystaliśmy z kręgli na świeżym powietrzu. Wygrał A. przekraczając 100.

Po spacerze pojechaliśy do Da grasso na pizze.

Po obiedzie wróciliśy do hostelu, pożegnaliśmy się i wyruszyliśy w droge powrotną do domów.

Jeszcze raz dziękujemy Kash i M. za świetny weekend. TŻ - ci Kash, Ijii i Aaby to bardzo sympatyczne osoby, prawie tak samo jak ich SPD

P.S. To chyba najdłuższy mój post na wątku

Jestem w szoku, że tyle napisałaś Widze, że weekend baaaardzo udany

Napisane przez ijaa

Jeszcze raz dziękuję obecnym a nie obecnym, grożę pałą - jeśli się na następnym nie pojawią.

Dzień dobry

Tż wychodzi zaraz do pracy, a ja zostaję na placu boje sama. Muszę trochę ogarnąć, bo przez weekend totalna laba była Zrobie co mam zrobić i wolne Może jakieś testy porobię na prawko w oczekiwaniu na kolejne zlecenie

[ijaa]

Napisane przez dodaja

Co, "co jest"? Ucieknę się nawet do przemocy, by Was do Łodzi przyciągnąć.



Dobra! Trzeba by popracować.

[Anastazja86]

świetnie spędziliście czas, zazdroszczę
Kraven-gratulacje za taki długi post

witam

ja od rana oczywiście u rodziców, tata musiał iśc do szkoły pozałatwiać coś więc posiedziałam z mamą 2,5 h

teraz sobie siedzę z kawką i przeglądam internet

obiad mam z głowy bo wczoraj robiłam łazanki i jeszcze zostały na dzisiaj

a jutro przyjeżdża mój bratanek trochę się boję reakcji mamy na niego bo ona za nim szalała jak była zdrowa, no i teraz ma na ścianach pełno jego zdjęć i cały czas się na nie patrzy, mam nadzieję że będzie dobrze

[201604250957]

Napisane przez kraven

Cześć dziewczyny.
Ja siedze już w pracy i wspominam bardzo udany weekend.
Więc teraz relacja

(...)

Jeszcze raz dziękujemy Kash i M. za świetny weekend. TŻ - ci Kash, Ijii i Aaby to bardzo sympatyczne osoby, prawie tak samo jak ich SPD

P.S. To chyba najdłuższy mój post na wątku

cieszę się, że Wam się podobało! Tak jak już pisałam polecamy się na przyszłość i chcemy stanowczo więcej i częściej się tak spotykać! teraz wątek to już dla nas zdecydowanie za mało

też uważam, że najsłabszy punkt tego weekendu to DJ ale z tego co mówił M. po prostu nie mieliśmy szczęścia bo zazwyczaj grają tam hity-hity

Kraven naprawdę zaszalałaś z tym postem, musimy się częściej spotykać skoro to daje takie efekty w aktywności na wątku

Napisane przez ijaa

Od siebie dodam jeszcze, że caaaaaaały weekend był przesympatycznie zabawny, duuuuuuuuuuuużo śmiechu, żartów, trochę złośliwości - tutaj głównie od Kash .
Szczerze mówiąc jestem zachwycona czasem wspólnie spędzonym.
I kawusią

Relację fotograficzną obiecuję! Jak dobrze pójdzie, to będzie dzisiaj wieczorem.
Poniżej przedsmak.

I w ogóle: oczywiście planujemy JUŻ kolejny spęd SPDowy. Myślę, że ponownie z Panami - fajnie z nimi było. Poza tym wiecie, pożyteczne to też jest - walizki ponoszą, drzwi do knajpy przytrzymają, zawiozą gdzie trzeba.
Wstępnie wymieniona data to 7-9 października. W Łodzi - jako, że poprzedni mini zlot nie wyszedł. Tak więc dziewczęta, OSZCZĘDZAMY i się psychicznie nastawiamy.
Ssnow, Dodaja, Dusza, Danaea, Anastazja - nie ma, że boli! Teraz Wam już nie odpuścimy.

my również dziękujemy! i bardzo się cieszymy, że Was nie rozczarowaliśmy tudzież zawiedliśmy i podpisuję się pod apelem co do następnego meetingu! MY BĘDZIEMY NA PEWNO!

p.s a złośliwości musiały sie pojawić- wszak taka moja natura mam nadzieję, że jednak zrekompensowałam się lodzikami

Napisane przez kraven

My też jesteśmy za tym, żeby na następnym spotkaniu byli panowie. Jak mówi Ijaa i bagaż poniosą i drzwi otworzą. I jeszcze dokończą nasz posiłek jeśłi my nie możemy pytając słowami "Jesz to ?"

hahahaha nie jesz to tylko "będziesz to jadła"? dla niewtajemniczonych informuje, ze tak robi M. za każdym razem jak zamówię coś smaczniejszego od niego (co jest nagminne w naszym przypadku)

Od siebie tylko dodam jeszcze, że uwielbiam Was Dziewczyny i że macie wspaniałych facetów, bardzo mile mnie zaskoczyli i niezmiernie się cieszę, że złapali ze sobą taki fajny kontakt

co prawda dziś padam na pyszczek ale było warto! chce więcej takich weekendów!

a co do fotorelacji to czekam z niecierpliwością Ijaa mi juz wysłała przedsmak- wstawiłam fotę z M. na fb więc Kraven masz jeszcze większą motywację by sobie założyć konto!

p.s Starbucks faktycznie jest za**bisty! boję sie już o mój portfel

[dodaja]

Napisane przez ijaa

Co, "co jest"? Ucieknę się nawet do przemocy, by Was do Łodzi przyciągnąć.

Wiem, wiem. Mnie by nikt nie musiał przekonywać, gdyby nie pewne przeciwności losu Nic nie obiecuję, nie mówię, że nie. Wszystko zależy jak rozwinie się praca tż

Ohh chyba mam lenia po weekendzie!

Gdzie podziewa się Ala? Chyba już wróciła z urlopu prawda?

[DobraDusza88]

Napisane przez ijaa

Witajcie

Widzę, że relacja napisana - brawo Kraven

Od siebie dodam jeszcze, że caaaaaaały weekend był przesympatycznie zabawny, duuuuuuuuuuuużo śmiechu, żartów, trochę złośliwości - tutaj głównie od Kash .
Szczerze mówiąc jestem zachwycona czasem wspólnie spędzonym.
I kawusią


Relację fotograficzną obiecuję! Jak dobrze pójdzie, to będzie dzisiaj wieczorem.
Poniżej przedsmak.


I w ogóle: oczywiście planujemy JUŻ kolejny spęd SPDowy. Myślę, że ponownie z Panami - fajnie z nimi było. Poza tym wiecie, pożyteczne to też jest - walizki ponoszą, drzwi do knajpy przytrzymają, zawiozą gdzie trzeba.
Wstępnie wymieniona data to 7-9 października (od piątku, a co!). W Łodzi - jako, że poprzedni mini zlot nie wyszedł. Tak więc dziewczęta, OSZCZĘDZAMY i się psychicznie nastawiamy.
Ssnow, Dodaja, Dusza, Danaea, Anastazja - nie ma, że boli! Teraz Wam już nie odpuścimy.

A tak na serio, jeśli się zdecydujemy to trzeba ustalić termin i to jak najszybciej i.. planować. Wczoraj z A. w drodze powrotnej z Poznania nad tym dywagowaliśmy i im szybciej podejmiemy decyzję tym lepiej. Można by wynająć domek - będzie taaaniej i wszyscy byśmy byli razem, tudzież wykombinować jakieś zniżek i promocji do knajp i innych atrakcji - sporo tego można u nas znaleźć.


Poniedziałek - a ja w humorze doskonałym zdaje się jestem! Po takim weekendzie to co się dziwić.

Jeszcze raz dziękuję obecnym a nie obecnym, grożę pałą - jeśli się na następnym nie pojawią.


EDIT:
Zaaaapomniałam o przedsmaku.
P.S. Coś nam się Panownie pomieszali na zdjęciu.

Czekam na resztę zdjęć
A co do spotkania- ja zawsze chętnie bym się spotkała. Jednak nie posiadamy samochodu co jest jednak dość dużym utrudnieniem by gdzieś jechać No ale zobaczymy czy akurat w sobotę 8 października TŻ będzie pracował, bo jeśli nie to poszukamy transportu pkp czy czymś takim

[kraven]

Jak dla mnie to może być weekend 8-9 października. A może jeszcze lepiej udałoby się nam przyjechać w piątek 7?

[201604250957]

Napisane przez kraven

Jak dla mnie to może być weekend 8-9 października. A może jeszcze lepiej udałoby się nam przyjechać w piątek 7?

Tak wlasnie wczoraj w tramwaju sobie planowaliśmy wstępnie, że idealnie byłoby przyjechać już w piątek rano i zostać na 2 noclegi a póki co możecie mi zazdrościć wszystkie bo Ijaa przyjeżdża we wrześniu na 3 dni do Poznania na szkolenie i gwarantuje Wam, że się ode mnie nie opędzi

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

Tak wlasnie wczoraj w tramwaju sobie planowaliśmy wstępnie, że idealnie byłoby przyjechać już w piątek rano i zostać na 2 noclegi

TAAAAAAK! 2 noclegi to jest idealny pomysł!

Napisane przez kashmirka

...a póki co możecie mi zazdrościć wszystkie bo Ijaa przyjeżdża we wrześniu na 3 dni do Poznania na szkolenie i gwarantuje Wam, że się ode mnie nie opędzi

Minimum 3 i pół! Jak nie 4.

Właśnie, przypomniałaś mi - muszę ich zgwałcić, żeby mi powiedzieli w końcu gdzie mam nocleg.

[aaby]

Napisane przez kraven

Cześć dziewczyny.
Ja siedze już w pracy i wspominam bardzo udany weekend.
Więc teraz relacja - przyjechaliśmy w sobotę około 11.30, a że umówiliśmy się z dziewczynami o 13.00 to pochodziliśmy sobie po Starym Browarze. O 13 spotkaliśmy się Kash i M. pod Starbucksem. O około 13.15 przybyła Ijaa z A. Zalegliśmy w SB i wypiliśmy przepyszne kawy. Aaby z Ł. mieli lekki poślizg z wyjazdem i spotkaliśmy się z Nimi dopiero w hostelu.

(...)

Jeszcze raz dziękujemy Kash i M. za świetny weekend. TŻ - ci Kash, Ijii i Aaby to bardzo sympatyczne osoby, prawie tak samo jak ich SPD

P.S. To chyba najdłuższy mój post na wątku

kraven! Jestem pod potężnym wrażeniem! Nie wyczerpałaś przypadkiem tygodniowego limitu znaków?!
Jeżeli spotkania z nami tak na Ciebie wpływają i skłaniają do taaakich refleksji, to możemy spotykać się co tydzień

Napisane przez DobraDusza88

Z relacji wynika, że weekend bardzo udany Aż serce ściska, że mnie nie było

Kochana, wszystko do nadrobienia!

Napisane przez ijaa

I w ogóle: oczywiście planujemy JUŻ kolejny spęd SPDowy. Myślę, że ponownie z Panami - fajnie z nimi było. Poza tym wiecie, pożyteczne to też jest - walizki ponoszą, drzwi do knajpy przytrzymają, zawiozą gdzie trzeba.
Wstępnie wymieniona data to 7-9 października (od piątku, a co!). W Łodzi - jako, że poprzedni mini zlot nie wyszedł. Tak więc dziewczęta, OSZCZĘDZAMY i się psychicznie nastawiamy.
Ssnow, Dodaja, Dusza, Danaea, Anastazja - nie ma, że boli! Teraz Wam już nie odpuścimy.


P.S. Coś nam się Panownie pomieszali na zdjęciu.

Na kolejny spęd SPDowy bardzo chętnie przyjadę/przyjedziemy! Jednakże tak jak już Wam mówiłam - w naszym wypadku będzie ciężko wydostać się z miasta na weekend i też na chwilę obecną kompletnie nie znamy rozkładu na najbliższe tygodnie. Jeśli byłby to 7-9 października, czuję w kościach, że może być problem Aczkolwiek jak już wyznaczycie termin, a my poznamy nasz terminarz, to zrobimy konfrontację i postaramy się jak najszybciej określić

A panowie wymieszali się bardzo mocno. Wręcz żaden nie chce stać przy swojej miłości

Napisane przez kashmirka

Od siebie tylko dodam jeszcze, że uwielbiam Was Dziewczyny i że macie wspaniałych facetów, bardzo mile mnie zaskoczyli i niezmiernie się cieszę, że złapali ze sobą taki fajny kontakt

Oj tak, kontakt do 3 nad ranem, o komputerach, programach, telefonach itp.
My też Was uwielbiamy!

Napisane przez kashmirka

a póki co możecie mi zazdrościć wszystkie bo Ijaa przyjeżdża we wrześniu na 3 dni do Poznania na szkolenie i gwarantuje Wam, że się ode mnie nie opędzi

Oł noł! Mam wrażenie, że ijaa specjalnie wynajduje sobie szkolenia w Poznaniu, choć tak naprawdę kompletnie nie są jej potrzebne
ijaa, w Bydgoszczy też czasem szkolą



Dzień dobry Bobry!

Na początek pragnę w 100% podpisać się pod relacją kraven (o ile mi pozwoli ) - było dokładnie tak, jak opisała!
My niestety w niedzielę rano ulotniliśmy się dalej, jednakże wspólna sobota i sobotnio-niedzielna noc spędzona była cudnie!


Ze swojej strony pragnę podziękować kash & M. za tak ciepłe przywitanie i zorganizowanie nam czasu
Ponadto podziękowania należą się również kraven & M., ijii & A. oraz w/w za cudownie spędzony czas w doborowym towarzystwie! Uwierzcie, że to był jeden z najlepszych naszych weekendów



Dziś za to jestem wręcz nieprzytomna. Wczorajsza noc była zdecydowanie za krótka , dzisiejsza wbrew pozorom jeszcze krótsza (tak to jest, jak się nie ma bieżącej ciepłej wody i z kąpielą trzeba czekać na zagrzanie bojlera ), a i wieczorna jazda ostro mnie zmęczyła. Budzik o 5.20 nie był tym, co tygryski lubią najbardziej

W dodatku krótko po przyjściu do pracy wylałam na klawiaturę słodkiego Tymbarka, i o ile klawiaturę już dostałam nową (po godzinie od wytarcia przestała działać większość klawiszy ), o tyle do biurka jestem wręcz przyklejona, bo kanciapa sprzątaczek jest zamknięta i w całej firmie nawet szmatki nie ma do wytarcia

Od dziś zastępuję dziewczynę, która jest na urlopie, zatem roboty mam po grzywkę


Aaa, co do Poznania jeszcze - zgadzam się z kraven, na mnie również Malta zrobiła ogrooomne wrażenie Wręcz mogłabym dla niej przeprowadził się do Poznania

Jeśli nie padnę dziś zaraz po obiedzie, to postaram się wrzucić parę fotek z weekendowego wypadu

[ijaa]

Napisane przez aaby

...choć tak naprawdę kompletnie nie są jej potrzebne

Najbliższe (chociaż poprzednie też całkiem, całkiem było) wyobraź sobie, że zapowiada się wyjątkowo interesująco i 'pożytecznie', ale...

Napisane przez aaby

ijaa specjalnie wynajduje sobie szkolenia w Poznaniu

TO akurat jest prawda!

W innym miastach też to szkolenie jest organizowane - nie bez powodu wybrałam Poznań!

[kraven]

Dziewczyny mam facebooka. Co prawda jeszcze nie pouzupełniałam profilu i nie wstawiłam zdjecia ale juz wysłałam Wam zaproszenia

[201604250957]

Napisane przez aaby

Ze swojej strony pragnę podziękować kash & M. za tak ciepłe przywitanie i zorganizowanie nam czasu
Ponadto podziękowania należą się również kraven & M., ijii & A. oraz w/w za cudownie spędzony czas w doborowym towarzystwie! Uwierzcie, że to był jeden z najlepszych naszych weekendów

również dziękujemy, cieszymy się że Wam się podobało i zapraszamy znów!

a zdjęcia poproszę wszystkie!

Napisane przez ijaa

TO akurat jest prawda!

W innym miastach też to szkolenie jest organizowane - nie bez powodu wybrałam Poznań!

nooo! moja dziewczyna! napiję się za to kawusi

Napisane przez kraven

Dziewczyny mam facebooka. Co prawda jeszcze nie pouzupełniałam profilu i nie wstawiłam zdjecia ale juz wysłałam Wam zaproszenia

nareszcie! co do zdjęć to już Cię na jednym otagowałam

[kraven]

Napisane przez kashmirka

nareszcie! co do zdjęć to już Cię na jednym otagowałam

Żebym ja jeszcze wiedziała o co w tym wszystkim chodzi Ale spokojnie naucze się

[ssnowdrop]

ale Wam zazdroszcze tego spotkania na łódź oczywiście odkładam i czekam z niecierpliwością


kraven to i ja zaraz wyślę i zaproszenie

[dodaja]

Kraven i ja wysłałam

Sama muszę zrobić jakieś zdjęcie aktualne i wstawić. Ale tak strasznie nie lubię się na zdjęciach. Zawsze fatalnie wychodzę

Matko z tych nudów znowu wysprzątałam mieszkanie Upiekłam naleśniki z dżemem truskawkowo-malinowym Przepyszny ! Muszę lecieć do biedro po więcej i wziąć jeszcze ten truskawka z wanilią. Brzmi nieźle

Mieli rodzice wpaść na popołudniową kawusię , ale grzmi i zaczyna padać, także chyba ponudzę się sama.

[201701300931]

Również przyłączam się do czekania na zdjęcia Bo zobaczę dopiero jak ktoś do klubu wstawi

Co do daty spotkania - to już wiem, kiedy nie przyjeżdżać do Poznania Chociaż to i tak nie ode mnie zależy, bo będę musiała się dostosować do większości i jeszcze wstrzelic się w termin, kiedy siostra będzie na miejscu...

Dzień w pracy beznadziejny Głowa mnie boli od rana (tzn. od soboty...), z upału było mi słabo i myślałam, że zemdleję... Do tego system nam nie działał przez pół dnia i trzeba było sobie idiotyczną prace organizować, żeby cokolwiek robić. Oj źle się ten tydzień dla mnie zaczął...

[Haniula]

Dzien dobry
Sądze, że nie musze się przedstawiać, ale może i powinnam zrobic dobre drugie pierwsze wrażenie? Otóz jestem sobie młoda mężatką, z dzieciaczkiem w łonie i rozwydrzonym 4 nożnym stworzeniem Pracująca, lecz nie pracująca i siedząca w domu w roli gospodyni

A na poważnie, teskniłam bardzo za Wami, pare razy przeszło mi przez głowe aby napisac, jednak rozsądek wziął gore aby nie robić szumu i nie stwarzac nieprzyjemnych sytuacji.
Ku miłemu zaskoczeniu dowiedziałam się, że nie tylko mi brakowało Was, a nawet moja osoba jest tu dalej mile widziana

jeszcze nie wiem, czy bede umiała się odnalesc w tym watku, ale obiecuje dac od czasu do czasu znać dla zainteresowanych jak wygląda moje zycie

Jako wkupne mam w domu kostke hiszpańską i zapraszam na kawusie

[kraven]

Haniula nie kuś bo mam niedaleko.
Bardzo się ciesze, że jesteś spowrotem. I widze, że będzie dziewczynka. Czy udało Ci się wylicytować jakiś komplet na allegro?

[Haniula]

Napisane przez kraven

Haniula nie kuś bo mam niedaleko.
Bardzo się ciesze, że jesteś spowrotem. I widze, że będzie dziewczynka. Czy udało Ci się wylicytować jakiś komplet na allegro?

zapraszam, tylko szybko bo za chwile nic nie bedzie

tak dziewuszka moja intuicja jest kiepska
Niestety nie udało mi sie nic wylicytowac, a narazie nie ma fajnych kompletów

[DobraDusza88]

Napisane przez Haniula

Dzien dobry
Sądze, że nie musze się przedstawiać, ale może i powinnam zrobic dobre drugie pierwsze wrażenie? Otóz jestem sobie młoda mężatką, z dzieciaczkiem w łonie i rozwydrzonym 4 nożnym stworzeniem Pracująca, lecz nie pracująca i siedząca w domu w roli gospodyni

A na poważnie, teskniłam bardzo za Wami, pare razy przeszło mi przez głowe aby napisac, jednak rozsądek wziął gore aby nie robić szumu i nie stwarzac nieprzyjemnych sytuacji.
Ku miłemu zaskoczeniu dowiedziałam się, że nie tylko mi brakowało Was, a nawet moja osoba jest tu dalej mile widziana

jeszcze nie wiem, czy bede umiała się odnalesc w tym watku, ale obiecuje dac od czasu do czasu znać dla zainteresowanych jak wygląda moje zycie

Jako wkupne mam w domu kostke hiszpańską i zapraszam na kawusie

Witaj kochana
Oczywiście, że będziesz mile widziana (przeze mnie zawsze ).

[dodaja]

Napisane przez Haniula

Dzien dobry
Sądze, że nie musze się przedstawiać, ale może i powinnam zrobic dobre drugie pierwsze wrażenie? Otóz jestem sobie młoda mężatką, z dzieciaczkiem w łonie i rozwydrzonym 4 nożnym stworzeniem Pracująca, lecz nie pracująca i siedząca w domu w roli gospodyni

A na poważnie, teskniłam bardzo za Wami, pare razy przeszło mi przez głowe aby napisac, jednak rozsądek wziął gore aby nie robić szumu i nie stwarzac nieprzyjemnych sytuacji.
Ku miłemu zaskoczeniu dowiedziałam się, że nie tylko mi brakowało Was, a nawet moja osoba jest tu dalej mile widziana

jeszcze nie wiem, czy bede umiała się odnalesc w tym watku, ale obiecuje dac od czasu do czasu znać dla zainteresowanych jak wygląda moje zycie

Jako wkupne mam w domu kostke hiszpańską i zapraszam na kawusie

Suuuuper, że jesteś! Miałam się do Ciebie właśnie odzywać

Matko, ale u mnie gradobicie było ! Rodzice z siostrą akurat do mnie szli i schowali się w kościele. Na całe szczęście. Wypiliśmy kawkę, zjedlismy zimnego arbuza i poszliśmy pochodzić. Niewielkie zakupce rodzice mi zrobili Zawsze jak chcą płacić to nie mam za wiele do kupienia

Dziewczyny czy w Biedronce nie ma żadnych typowo męskich żeli pod prysznic? Albo ja taka ślepa jestem Wzięłam w koncu tż happy moments. Chyba tak się nazywa

[201604250957]

Napisane przez Haniula

Dzien dobry

A na poważnie, teskniłam bardzo za Wami, pare razy przeszło mi przez głowe aby napisac, jednak rozsądek wziął gore aby nie robić szumu i nie stwarzac nieprzyjemnych sytuacji.
Ku miłemu zaskoczeniu dowiedziałam się, że nie tylko mi brakowało Was, a nawet moja osoba jest tu dalej mile widziana

jeszcze nie wiem, czy bede umiała się odnalesc w tym watku, ale obiecuje dac od czasu do czasu znać dla zainteresowanych jak wygląda moje zycie

Jako wkupne mam w domu kostke hiszpańską i zapraszam na kawusie

no witamy! kostka hiszpańska nie robi na mnie chwilowo wrażenia bo zjadłam przed chwilą obrzydliwie słodkiego makaronika ale kawusi podobnie jak pacierza nigdy nie odmawiam

Laski kot nam przed chwilą wypadł z balkonu! Z drugiego piętra!!! Mówiłam wspólokatorce żeby go nie wypuszczać, to nie ta swoje wylądował na 4 łapy ale jedną sobie musiał uszkodzić bo kuleje, chyba czeka mnie jeszcze wieczorna wizyta u weta jesli chłopak A. z nią nie pojedzie.. najgorsze, ze sie biedny okropnie wystraszył, siedział w kwiatach pod blokiem i się nie ruszał biedactwo

[dodaja]

Jestem zła Moje ostatnie zlecenie nie doszło i tym samym kasy brak. Jak jutro wpadnę na pocztę, to mnie popamiętają!

Do tego muszę chyba szukać pracy, bo podobno w zleceniach będzie zastój. Akurat teraz, kiedy z tż musimy sobie radzić całkiem sami Nie wiem jak damy radę!

[kraven]

Kash ale Seweryn miał przygode. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

[ijaa]

Napisane przez ssnowdrop

ale Wam zazdroszcze tego spotkania na łódź oczywiście odkładam i czekam z niecierpliwością

Koniecznie Kochana, koniecznie odkładaj!

Napisane przez Haniula

Dzien dobry
Sądze, że nie musze się przedstawiać, ale może i powinnam zrobic dobre drugie pierwsze wrażenie? Otóz jestem sobie młoda mężatką, z dzieciaczkiem w łonie i rozwydrzonym 4 nożnym stworzeniem Pracująca, lecz nie pracująca i siedząca w domu w roli gospodyni

A na poważnie, teskniłam bardzo za Wami, pare razy przeszło mi przez głowe aby napisac, jednak rozsądek wziął gore aby nie robić szumu i nie stwarzac nieprzyjemnych sytuacji.
Ku miłemu zaskoczeniu dowiedziałam się, że nie tylko mi brakowało Was, a nawet moja osoba jest tu dalej mile widziana

jeszcze nie wiem, czy bede umiała się odnalesc w tym watku, ale obiecuje dac od czasu do czasu znać dla zainteresowanych jak wygląda moje zycie

Jako wkupne mam w domu kostke hiszpańską i zapraszam na kawusie

Fajnie, że jesteś.

Kostka hiszpańska mówisz? Hmmmm... 4h i jestem.

Napisane przez kashmirka

Laski kot nam przed chwilą wypadł z balkonu! Z drugiego piętra!!! Mówiłam wspólokatorce żeby go nie wypuszczać, to nie ta swoje wylądował na 4 łapy ale jedną sobie musiał uszkodzić bo kuleje, chyba czeka mnie jeszcze wieczorna wizyta u weta jesli chłopak A. z nią nie pojedzie.. najgorsze, ze sie biedny okropnie wystraszył, siedział w kwiatach pod blokiem i się nie ruszał biedactwo

Auć!
Mam nadzieję, że Sewerynowi nic poważnego się nie stało.

Napisane przez dodaja

Jestem zła Moje ostatnie zlecenie nie doszło i tym samym kasy brak. Jak jutro wpadnę na pocztę, to mnie popamiętają!

Noooo!
Gdyby wsparcie było potrzebne to wiesz gdzie nas szukać.



Miałam dzisiaj ambine plany sprzątająco-piorąco-gotujące. I co? I dupa!
A. stwierdził, że zmęczenie weekendowe z nas spływa, więc mamy prawo się dzisiaj polenić.

Swoją drogą pozdrawia Was serdecznie - przed chwilą podczytywał wątek, bo był bardzooo ciekaw opowieści o wspólnym weekendzie.


Zaliczyliśmy małe zakupy i zalegliśmy na kanapie.
Może to i lepiej, bo.. wzięłam się za zdjęcia. Od razu mówię, że troszkę skasowałam - wiecie takie najbardziej kompromitujące.
Mam nadzieję, że nikt nie ma nic przeciwko wstawieniu paru do klubu/albumu i na FB - obiecuję, że wybiorę ładne.

Kto chce może się ze mną umówić na GG, albo Skype wyślę paczuszkę wszystkich fotek ( wersji zmniejszonej).
A kto ma życzenie otrzymania wersji pełnowymiarowych mogę wysłać na płytce.

Od razu uprzedzając pytanie - TAK! Kocham Kash - ma najwięcej zdjęć.

[201701300931]

Ale ja Wam zazdroszczę tego spotkania
Ja się mogę z Wami co najwyżej przyjaźnić wirtualnie