2011-08-23, 12:52
|
#86
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 21
Cytat:
Napisane przez Miss Saeki
Przez skrobię na pewno nie - aż tak często jej nie jadam. I poki nie jem otrębów to waga spada, zacznę jeść stoi i rośnie...(...)
|
Zawsze możesz oprócz owsianki (jeśli na kanapki już nie masz ochoty) zjeść coś jeszcze 
Na II fazie polecam pizze (bo na I to nie ma do niej co włożyć za bardzo) albo tarte mięsną z bloga zkotemwkuchni.
A próbowałaś robić bułkę w mikrofalówce ? Może Ci będzie bardziej smakować niż chleb.
Koleżanka która nie jest na Dukanie robiła ostatnio bajaderki/kartofelki z otrąb i chyba też je dzisiaj wypróbuje bo jeszcze nie jadłam otrębów.
Cytat:
Napisane przez Pandzia_2010
magdalenko a ile Ty teraz wazysz?? hmm pewnie jakies 70kg Albo i mniej
a w ogóle co na obiad robicie??
|
Waga taka jak w podpisie - 81kg Od czerwca idzie mi baaardzo opornie ale się nie poddaje. Tym bardziej, że dobrze zdaje sobie sprawe z tego jaka jest przyczyna zastojów 
Z racji PP na obiad mam udka, które o dziwo jeszcze mi się nie zbrzydły a od 7 miesięcy jem je bardzo często 
---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------
Cytat:
Napisane przez yolanda9
To sie w końcu dyskusja rozpoczęła...przynajmniej jest co czytać.... 
No oczywiście z tego forum utrwalilo mi się, ze uderzeniówki nie powtarzamy  A nie sprawdziłam tej informacji, bo wydawało mi się, że jak ktos duka dłużej to sie lepiej zna  Zaraz sprawdzę kto wcześniej o tym pisał i  Ja wracając do dukana tez zrobilam drugi raz uderzeniówkę i co...teraz to oznacza, ze dobrze zrobiłam? No zwariować idzie...  
|
Mi się też z forum utrwaliło to o uderzeniówce 
Ale właściwie to to jest tak jak, chyba Emi pisała, że U to jest takie PP bez produktów dopuszczalnych.
Emi
A jak Twoja waga po powrocie ?
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia.
Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie.
Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności.
Ale często wątpię.
Bardzo często.
|
|
|