2006-11-03, 22:28
|
#1598
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 595
|
Dot.: Nu czy neonatura cocon?
Neonature poznalam dopiero niedawno (wiem, wiem, troszku pozno ), ale bardzo przypadla mi do gustu juz od pierwszego testu niesamowita jest ta nutka gorzkiej czekolady - tak apetyczna jak sama czekolada bardzo orginalna won, bogata kompozycja, i co najdziwniejsze, stworzona przez producenta perfum sredniopolkowych osobiscie ciekawszej i oryginalniejszej kompozycji nie mialam okazji wachac w nawet najdrozszych perfumach Nie wiem natomiast, czy bylabym w stanie nosic je, poniewaz przeszkadza mi ta poczatkowa, strasznie intensywna, apteczna nuta (jako studentka farmacji powinnam sie przyzwyczajac, wiec moze zaryzykuje opakowanko )
Nu natomiast nie podoba mi sie wcale rowniez przetestowalam z wielka nadzieja, skuszona obietnicami o wanilii i innych slodkosciach, jednak nic takiego w nich nie wyczulam jedyne, co przez caly czas dawalo mi po nosie (a dlugo to nie bylo, bo szybko wyparowaly ) byl ... dym, kadzidlo i cos niesamowicie ostrego, przeszywajacego, gryzacego w nos doslownie nie moglam zblizyc reki do nosa, bo momentalnie kichalam
Dla mnie Neonatura i Nu to 2 zupelnie inne zapachy, nie odnajduje w nich podobnych nut moze to na mojej skorze tak sie ukladaja a na kims innym rozwijaja sie w przepiekna slodycz
|
|
|