[emigra]

Napisane przez Aguśkaa83

mowie calkiem powaznie.
Ale jest wiele metod zeby bylo lepiej(m.in. te o ktorych pisalas i jest ok)

omg
Ja wczesniej problem z nawilzeniem mialam owszem, ale tylko biorac tabletki anty... w naturalnych cyklach nie bylo z tym problemu w okresie plodnym, momentami maz mogl sie slizgac we mnie a teraz nie tyle problemem jest nawilzenie co poloczenie jego braku z ta ciasnota - zrobilam sie jak dziewica zobaczymy czy ten zel pomoze

Napisane przez joanaros

Myślę, że każdy to wie tylko nie każdy umie się powstrzymać i to nie tylko w ciąży. Ja mam koleżankę która cały dzień żywiła się słodyczami. Właściwie nic wartościowego nie jadła, jest w miarę szczupła ale dużo ćwiczy na siłce.

Dokladnie, ja niestety naleze do osob, ktore ulegaja swoim zachciankom ale od wczoraj dzielnie sie trzymam bez slodkiego - teraz brak batonika zrekompensowalam sobie bulka z dzemem truskawkowym
A niedawno zjadlam dwa male golabki - nawet mi wyszly

Napisane przez ewelajna25

A w ogóle zapomniałam się pochwalić. Wczoraj miałam usg połówkowe, wszystko z dzidzią w porządku, rośnie i rozwija się prawidłowo. Jednak nie chciała się ujawnić, podkurczyła nóżki i chowała się...pod wątrobę!!! Także dzięki temu wiem, ską wzięły się moje dolegliwości trawienne hahah i uczucie ciężaru w prawym boku.

Następne usg dopiero w grudniu tuż przed świętami, więc jeśli wtedy się dowiemy, to ogłosimy tą wiadomośc jako prezent pod choinkę dla dziadków Ale ciuszki już kupiłam, i są niebieskie. Była wspaniała okazja, grzechem było pogardzić. Jak będzie dziewczynka, będzie chodziła na niebiesko przez pierwsze mieśiące życia hahah Chociaż nie przykładam żadnej wagi do kolorów, a najchętniej pokupuję ciuszki żółte, czerwone , białe czy beżowe bez względu na płeć.

Ale macie wstydzioszka mam nadzieje ze na nastepnym usg rozlozy grzecznie nozki no i ciesze sie, ze wszystko dobrze z maluszkiem

My mamy juz w przyszly poniedzialek wizyte nie umiem sie juz doczekac