[magda1804]

Napisane przez Haniula

eee ja w zabobony nie wierze- typu ze to pecha ma przyniesć a chce mieć wszystko szybciej uszykowane, wiec jak juz kupiliśmy to co to za róznica czy stoi złozone czy w kartonie
Pozatym dośc intensywnie czuć drewnem wiec się ładnie wszystko wywietrzy

Haniula faktycznie troszkę szybko z tymi meblami Ja mam termin na koniec grudnia a jeszcze nic w domu nie mam. Wszystkie ubranka i inne rzeczy trzymam w domu u mamy i do siebie bede zwozila dopiero w drugiej połowie listopada.

Napisane przez MartuNiunia87

aaaaaaaa weszłam na wagę!! jakoś 11 kg na plusie a to dopiero 25 tydzień!! z synusiem jak byłam w ciąży to kurcze 13 kg w całej ciąży przytyłam.... tyle, że teraz to ja to wszystko mam teraz w brzuchu.. ciekawe ile z tego ta dzidzia waży , bo z 4 kg to chyba same moje cycuchy ważą :P

Spoko, jeszcze kilka miesięcy i założymy wątek "Dzidziusie na świecie witamy, nasze wielkie (nad)kilogramy zrzucamy!!" do dopiero będzie bajka

MartuNiuniakg sie nie przejmuj a tytuł: rewelka

Napisane przez *Agatek*

W 28 tyg waży 1050 gram

już już... coś nie mam dziś nastroju i jestem dziwna wkur. mnie szwagier i mam doła... serio wolę wracać do szpitala

Myślę, że to pierwsze i ostatnie dziecko u mnie, bo ja sama wszystko muszę przechodzić, robić, A. za granicą, sprzątać muszę, bo denerwuje mnie ciągłe proszenie się kogoś aby coś zrobił... niby ciąża, stan błogosławiony, powinno mnie wszystko cieszyć w życiu, a tak nie jest. Bo nic się nie zmieniło. Smutno mi chyba znów se dziś poryczę

Agatku dzidzia pięknie rośnie a Ty nie smutkaj jesli Ci zle to poplacz sobie, bedzie Ci lzej, pamietaj, ze to tez wina chormonów

Napisane przez czubasek20

Mi tam było bardzo przyjemnie ale dzisiaj czuje sie wyssana ze wszystkich sił, teraz chyba znów z tydzień przerwy na regeneracje, chociaż moje libido w ciązy straszliwie wzrosło, juz nawet tz czasem nie daje rady

łóżka nie rozwaliliśmy wczoraj
dziewczyny mam pytanie.... ile przybraliście w obwodzie brzuszka?

Czubasku Ty łobuzie ales sie rozbestwila
u mnie brzuszek w najszerszym miejscu 89cm-31tydzień

Napisane przez n1kotynka

Hej mamusie!
Pisze z telefonu bo niestety wyladowalam w Krakowie w szpitalu ;( szyjka skraca sie coraz bardziej, pessar nie pomaga i zatrzymali mnie.
Siedzę pod kroplowka na skurcze i dostałam leki na rozwój płuc. No po prostu masakra a jestem dopiero w 31 tyg. Mala waży 1496g rozwija sie dobrze tylko ze do tp raczej nie dotrwam:/
Dam wam znać co i jak. Póki co idę was nadrabiac i z góry przepraszam ze nie bede cytowac ale cieżko jest mi pisać z telefonu.
Buziaki

Nikotynka bidulko... trzymaj się kochana doczekaj chociaz 35 tyg to jeszcze troszke. Oszczedzaj sie i dbaj o Was