[cynaamonka]

Zdjęcie 1
Balsam Sephora, 150ml, zużycie max 20%, zapach coco lait
Balsam Sephora, 150ml, zużycie max 20%, zapach vanille creme brulee
Balsam Sephora, 150ml, zużycie max 20%, zapach citron meringueMyślę, że faktyczne zużycie balsamów jest nieco mniejsze, ale podaję 20% dla bezpieczeństwa.

AA maseczka do twarzy anty-stress z glinką jedna saszetka
Krem do rąk Pat&Rub o zapachu trawy cytrynowej, tubka 50ml, użyty 3 razy
Bielenda, krem do twarzy z serii Granat, 50ml, raz użyty, mam na niego uczulenie
Delia Dermo System, srebrzysty jedwab do ciała, 200ml, raz użyty, polecany na KWC, daje srebrną poświatę, ja jednak wolę złotą.

Zdjęcie 2
Estee Lauder Idealist Micro-D Deep Thermal Refinisher preparat rozgrzewający do domowej mikrodermabrazji, 75ml, zużycie około 50%
Preparat w oryginalnym kartonikowym opakowaniu.
Niezwykle wydajny - na całą buzię wystarczy 1cm wyciśniętej pasty a nawet mniej.

Zdjęcia 3-8
Yves Saint Laurent paletka cieni Ombres Duolumieres, 2,8g, zużycie 20%Jeden cień w kolorze oberżyny, drugiświeżutki, morelowy, bez pomarańczowych podcieni doskonały do rozświetlania. Kasetka w stanie idealnym, kartonik nieco podniszczony. W zestawie oryginalne packi do cieni.

Christia Dior, Ombre Plume, cień do powiek w kremie, kolor 766 Hazy Brown, 9,5ml, zużycie 20%lub mniejCień w kremie, konsystencja półpłynna, nakładany jak błyszczyk. Bardzo kryjący, bardzo mocno napigmentowany, cudownie kremowy.
Kolor trudny do określenia ale pasujący wszystkim typom urody poza zimą (czyli mną) - coś pomiędzy szarością a brązem, z nikłymi fioletowymi nutkami na trzecim planie. Nie jest ciemny, nadaje się na co dzień.
Opakowanie cienia i tekturowe pudełko w stanie idealnym.

Lancome, pojedynczy cień nr 703, 1,7g, zużycie około 10%
Śliczny kolor, ale kompletnie nie do uchwycenia na zdjęciu. Jasny lazurowy błękit ze słabymi zielonymi podtonami, półtransparentny, pięknie wydobywa barwę tęczówki, satynowe wykończenie.

Zdjęcia 9 -10
Givenchy Sari Glow, róż z limitowanej edycji, kolor 44 Maharani Orange, 4,6g, zużycie żadne, tylko testowany
Zapraszam do zapoznania się z moją recenzją tego różu na KWC tutaj