2011-11-06, 11:51
|
#15
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 016
|
Dot.: Jak postąpić?
Cytat:
Napisane przez mila44
Ale tu chodzi też o to, że nie chciał żebym z nimi szła. A w środku nocy dzwoni, bo nagle mu się zachciało żebym jednak była. 
Jaśnie Królewicz ma taki kaprys;p
|
A czemu Ty chcesz racjonalnie wytłumaczyć zachowanie pijanego? Może poczuł, że chce się przytulić, może chciał się popisać przed kolegami, może stwierdził, że w sumie chcialaś iść to do Ciebie zadzwonił, może zadzwonił pod pierwszy dostępny numer... Wypił, coś do łba szczeliło i zadzwonił, a tutaj afera-bo co ja mam mu powiedzieć i przecież nie jestem na ażde zawołanie.
Na początek proponuję sprawdzić, czy w ogóle pamięta nocną rozmowę. A na przyszłość wyłączać dźwięk.
__________________
" Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie."
za: whitepointeshoes
|
|
|