Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011
Cytat:
Napisane przez coralady
|
Fiu fiu fikuśna ta sukienka 
Cytat:
Napisane przez ego_ego
mój nigdy tak nie zasnal
dobrze, ze Ci sie w ogole udalo zapisac
ja gotowalam buraka osobno i tak jak eirene
superowe 
|
Buraka ugotowałam ale jakoś wyblakł
Byliśmy u lekarza, na drzwiach wielkie ogłoszenie że wg jakiegoś rozporządzenia pani Kopacz należy pokazywać dowód ubezpieczenia jeśli chce się receptę ( od listopada przeszliśmy na ubezp. męża ale jeszcze nie mam"dowodu" ubezpiecznia w ręku) na szczęście doktor nie wymagała, też jej się to nie podobało.
W drodze powrotnej chciałam kupić mleko i okazało się że nie mam portfela i biegiem do domu znowu, upociłam się jak zając.
No ale na szczęscie już po wszystkim.
Moje dziecię wczoraj włączyło tv ( pilot nam sie rozkodował) a dzisiaj przełączała kanały
I chyba ma lęk separacyjny bo ciągle łazi za mną, nawet do wc, tzn czeka pod 
Szymelka nie wiem czemu mi nie zacytowało od Ciebie wiadomości.
Chyba trzeba mieć energię dla trójki niezłą, podziwiam.
A z burakiem muszę jeszcze popróbować.
Edytowane przez żurawinka
Czas edycji: 2011-11-09 o 16:14
|