[atoja]

a wcale,że nie jeżeli nie próbowałyście to może lepiej byłoby powstrzymać się z krytykowaniem.
Mam takowe, co prawda płaciłam za nie kilka lat temu conajmniej 10 x tyle. Trzeba odpowiednio nakleić, najlepiej na leżaco od dołu i spod pachy. Wówczas wstajesz spinasz i robią się piękne bułeczki. Jeżeli sukienka jest dopasowana,(no bo skoro nie ma ramionek, to jakoś się musi trzymać w formie gorsetu) to dodatkowo je trzyma. Nie sądzę, by piersi się wyciągały do pępków ale jeżeli takie macie flaczorki to ja Wam tylko współczuję. Podsumowując, zbiera, nie opada, nawet podtrzymuje. Ale trzeba odpowiednio nakleić. Nie ma szans na zsuwanie, prędzej skórę zerwiesz. Najlepsze na na skakanie itp... Najbezpieczniejsze. Noszę 28F, które spadło z FF. Przedtem było 75D.