2011-11-28, 18:16
|
#3303
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2
Cytat:
Napisane przez Chatul
Naomi21, współczuję  Liczę, że Twój TŻ się ogarnie 
|
Rozmawialiśmy, może będzie lepiej
Cytat:
Napisane przez behindblueeyes
Kupiłam sobie w C&A kieckę na Sylwka za 59zł 
|
Pokaż Ja najchętniej bym się wybrała na jakąś kameralną imprezę w Sylwestra, ale nic nowego nie kupuję raczej.
Co do Twojej sytuacji, to rzeczywiście masz niewesoło Przypomina mi się jedna koleżanka, której chłopak też się ociągał z szukaniem pracy, poza tym nie miał studiów. Zarabiał coś na czarno. Zaręczyli się i wtedy on obiecał jej, że wszystko się zmieni... nie zmieniło się i zerwała. Dlatego wiem jak ciężko jest wytrzymać w takiej sytuacji.
Skąd jesteś? Jeśli z Warszawy, to ja Ci chętnie dotrzymam towarzystwa kiedyś
Cytat:
Napisane przez anett85
z tym że to ja mam się przeprowadzić do TŻ Tylko że u nas jest tak że TŻ raz na kilka miesięcy pyta kiedy się przeprowadze i na tym temat się kończy. Tysiąc razy mówiłam Mu że ja potzrebuje o tym rozmawiać, że potrzebuje jakiś małych gestów jak np zrobienie miejca w szafie...bo kurcze dla mnie to nie jest takie proste spakować się i przeprowadzić. Tym bardziej że jednak On mieszka z rodzicami. Niby Ich przez większość czasu nie ma no ale jednak to Ich mieszkanie.
|
U mnie jest tak samo z tym mieszkaniem. Mój TŻ ma swoje mieszkanie i robi wszystko, żebym się wprowadziła (kupił nowe, większe łóżko, kupuje szafę), ale ja się ociągam. Nie wiem czemu właściwie. Może nie jestem pewna tego związku i dlatego boję się zrobić kolejnego kroku? Bo chyba powinnam tego chcieć. Teraz stoimy w miejscu i może też dlatego gorzej nam się układa.
__________________
Książki 2021  98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
|
|
|