2012-01-12, 12:04
|
#203
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010
Cytat:
Napisane przez izazula
Libra moja się nie drze tylko płacze, jęczy i kwęczy. Uspokaja się ale to wystarczy zeby mnie obudzić. A jak sie obudzę to idę sprawdzić co się dzieje i mała koza śpi spokojnie dalej.
To nie jest tak ze zostałaś zakrzyczana ale chyba nigdy nie słyszałaś w bloku płaczącego- drącego się dziecka w środku nocy  .
To nie ja takie przedszkole mam tylko dziewczyny które prowadzają swoje dzieciaki do przedszkola.
Ja osobiście wolę jak dziecko śpi w ciągu dnia ale znam takie których w żaden sposób nie zmusisz do spania ani nawet do leżenia w dzień. Im więcej atrakcji tym mniejsza ochota do odpoczynku. Właśnie z tego powodu takie nowości wprowadzili bo tych nieśpiących było sporo i przeszkadzały śpiącym
|
I tak jak napisałam większość tych dzieci co nie śpią to śpi w przedszkolu . sen jest dzieciakom potrzebny i dobrze jak śpi 
Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa
ja tez myslalam ze sie w bloku udusze,ale skad  ))))))))))!!!
dobrze mi tu,ale ja kwiatow nie lubie, ogrody jakbym miala to altana drzewka trawa,zadnych "hiacyntow"nawet nie wiem przez jakie h ale chyba samo:P
no cozzzz......leniwiec ze mnie,ale ten plus ze latem zawsze moge siedziec do oporu na podworku tak czy siak tez robi swoje,bo tak to na bank by mi tego brakowalo.
Libra i dzieki bogu,ja jakbym robila tak jak moja chce to by mi w wysypisko chalupe w pol dnia zamienila....normalnie dziecko brudas!
|
Moje dzieciaki też , można posprzątać a i tak za chwilke mam bajzel w domu . mimo tego że dobrze wiedzą że jak zrobią za chwilkę karze im sprzatać . To i tak szukając jednego auta szymek potrafi wywalic całe pudełko .  
Cytat:
Napisane przez sidorcia
dziewczyny, nie dziękuję, żeby nie zapeszyć  ale przydałoby się, żeby znalazł pracę
młoda ja miałam powiększane obie górne dwójki bo taka była potrzeba do aparatu stałego no i miałam je bardzo malutkie, szybko się przyzwyczaiłam i nie czuję że to dorabiane nawet
aniap a jak udało CI się odstawić Olę od smoka? U nas to wielki przyjaciel, bez niego spania nie ma, chyba że w samochodzie (i wczoraj pierwszy raz od roku w wózku, ale 8h nie spała i było ciemno na dworze :P)
|
Normalnie zabierasz wywalasz i trudno niech się dzieje co chce . I broń Cię oddać pod wpływem wycia . jak raz się złamiesz i wymiękniesz dziecko to dobrze zapamięta. także wywalamy tak żeby w domu nie kusiło .
za 2-3 dni jest spokój . potem juz smoka nie chce . Mozesz też obciąć koniec spory , powiedzieć że zepsuty i taki oddać . Ola takiego dostała to łaziła z nim w ręku i wyła  ale potem zakumała że wstrętna matka już smoka nie ma .
Na drugi dzień była w przedszkolu i tam dzieciaki miały smoki ale od kogoś nie chciała zrozumiała że już smoka nie ma
Cytat:
Napisane przez evitka21
[
ania, moja motywacja do oduczania smoka była taka sama-jak się po kilka (naście razy budziła) bo jej wypadał i nie mogła znaleźć, to powiedziałam basta i po prostu kolejnego dnia już nie dostała. Darła się i owszem, ale tak jak u was -3 dni i spokój.
[)
|
O własnie u mnie tak samo i z Olką i z SZymkiem było . Bo potem dwu latek ze smokiem  
Butelek też już w domu nie mam . tylko cholerne pieluchy zostały
Cytat:
Napisane przez minka26
ja się pod tym podpisuję
3 dni mówicie  ehhhh mnie w sumie mała nie budzi o smoczka, ale boję się o jej zgryz, neurolożka nam powiedziała, że mała może mieć nieprawidłowy zgryz po tz'cie a smoczek tylko temu sprzyja
a jak po tych 3 dniach mała widziała u innych dzieci smoczka to nie wołała?? ja się boję, bo mojej siostry córa tez jeszcze ma smoka, jak Amelka u niej zobaczy to czy jej się nie załączy od nowa 
|
Jak zgryz to tym bardziej zabierz . Mozesz obciąć i oddać . tpo też mniej drastyczny sposób a dziecko już nie ma co tam ssać .
Moja polazła do przedszkola ale nie chciała od innych dzieciaków . zresztą mozesz sobie na 4-5 dni podarować spotkania .
Warto bo to i tak już dość późny okres na odstawienie zaraz dzieciaki 2 latka będą miały .
Co do spania to dla mnie trzeba wyeliminować wszystko co może być przyczyną budzenia - smoczek , jedzenie w nocy . jak da radę wyeksmitować do innego pokoju , bo u nas przyczyną budzenia było to że Ola spała u nas i to my ją budziliśmy .
Jak to nie da rady to raczej się człowiek nie zesra i nie nauczy bo niby jak /
Pocieszę was że przedszkolaki padaja same i jeszcze je z rana trzeba do tego przedszkola budzić
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
|
|
|