Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Świetlana przyszłość?
Cytat:
Napisane przez Ekstazaa
nikt nie mówił, że będzie łatwo. nie napisałaś, ani razu co byś chciała robić, na jakie studia iść - więc jak mamy Ci dobrze doradzić? mówisz, że jesteś typową humanistką, to niby dlaczego matma Ci tak niweluje plany?
nie dramatyzuj, tylko weź się w garść. popraw matury, jeśli nie jesteś z nich zadowolona i składaj podanie na studia. ten stracony rok, wcale nie musi być taki zły. zarobisz trochę na utrzymanie.
DZIEWCZYNY - widzę, że tu większość najeżdża na liceum, mówiąc, że wszyscy twierdzą, że to z początku świetna sprawa, a potem się okazuje, że jednak nic nie ma. zgodzę się, ale tylko jeżeli chodzi o humany. po studiach humanistycznych naprawdę trudno znaleźć pracę, a dobrze płatną to już w ogóle. widzę to po swoich znajomych, którzy skończyli profile humanistyczne - część w ogóle nie poszła na studia i nie ma nic oprócz matury (czyli porażka na całej linii), lub są w trakcie studiów o których sami mówią, że nie mają pojęcia czy znajdą jakąkolwiek pracę. zupełnie inaczej jest z profilami ścisłymi, ta dziedzina nauki się wciąż rozwija i jest przyszłościowa. także liceum i mat fiz, bio chemy itp. - jak najbardziej, jeśli weźmiesz się do roboty, zdasz dobrze maturę i dostaniesz się na studia - na pewno sobie poradzisz w przyszłości. humany - lepiej idź do technikum, albo zawodówki. no chyba, że aspirujesz na np. prawo. chociaż większość ludzi, którzy chcą na nie iść i tak się nie dostają,wielu chętnych a powiedzmy sobie szczerze, że zrobić aplikację, które dopiero wprowadzają do prawdziwego życia prawniczego - jest ciężko. lepiej to przemyśleć.
|
No, nic tylko kupkać na tęczowo. I jeszcze do tego pięknego obrazka dodałabym jednorożce które przemierzają cukierkowe wzgórza, z różowymi wstęgami delikatnie omiatającymi ich mięciutkie futerko.
No tak. No tak. Zlikwidujmy klasy humanistyczne i językowe matko co za czcze gadanie.
Jak ktoś jest dobry w tym co robi to nie ważne czy humanista czy zawodówka-gastronomik odniesie sukces. Wmawiasz jej takie głupoty, a później się okaże że mimo technicznych studiów pracy dalej nie znajdzie bo robi co robi od niechcenia i ma za duże wymagania.
I w autorce wątku to nie kwestia tego że jest humanistką, tylko podnieca się cudzymi dziećmi i tym że ktoś miał czas na imprezy, a ona nie. Jest pierdyliard opcji i to właśnie bardzo dobrze że nie poszla w tym roku na studia, ma czas by się wyprowadzić do innego miasta skoro nie czeka ją żadna przyszłość. Wyjechać do pracy ustatkować się znaleźć pokój czy mieszkanie, pracę, obrać studia, itd, itp 
Z resztą ona sama jakiś wielkich ambicji nie ma bo woli siedzieć i stękać, jak to ma źle w życiu, a inni dobrze. Jakby naprawdę tak jej imponowały koleżanki z zawodówki to już dawno siedziałaby w szkole policealnej żeby zdobyć tytuł zawodowy / tytuł technika...
Edytowane przez 201604181004
Czas edycji: 2012-01-14 o 12:26
|