2006-12-19, 21:04
|
#9
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Usedom
Wiadomości: 45
|
Dot.: Gliceryna i glikol propylenowy - nie przyjaciele lecz wrogowie
OK, ja i moja siostra możemy mieć jakieś genetyczne uwarunkowanie. Ale powtarzam - losowo wybrana koleżanka z zupełnie innymi cechami skóry po wspomnianym eksperymencie oraz wiele przypadków opisywania podobnych objawów po kilkurazowym stosowaniu preparatów zawierających glicerynę i glikol na wysokich miejscach albo długotrwałym stosowaniu preparatów zawierających je w mniejszych ilościach. Zbierałam po różnych forach opinie na temat wybranych specyfików, które wywoływały u mnie/kogoś znajomego podobne objawy i wciąż np. powtarzają się przypadki podrażnień nazywanych przeze mnie "odparzeniami" (to słowo chyba najlepiej je określa).
Zmieniłam tytuł swojego wątku na "Gliceryna i glikol propylenowy - nie przyjaciele lecz wrogowie cery (nad)wrażliwej", ale wciąż wyświetla się stary. Jeszcze raz powtarzam - MAM NA MYŚLI STOSOWANIE TYCH 2 SKŁADNIKÓW W PRZYPADKU CERY NADWRAŻLIWEJ, ZE SKŁONNOŚCIĄ DO PODRAŻNIEŃ, RUMIENIA, Z PROBLEMAMI NACZYNKOWYMI (to wszystko w jednym, nie oddzielnie ).
Edytowane przez teintpale
Czas edycji: 2006-12-19 o 21:29
|
|
|