Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VI
Witam z nad wietrzącej sie puoy mojego 7-miesięczniaka 
Blabeczko - sto lat dla Ciebie 
A bo już myślałam
Też dostałam ten kupon 
Cytat:
Napisane przez mamad1
Nie śpimy od 6.  Noc w miarę spokojna, ale wieczorem była godzina płaczu. Prawie go usypiałąm, gdy zaczął płakać tak z bólu. Od razu obstawiłam te zęby (nadal nie przebiła się do końca ta jedynka  ). Zasnął dopiero po nurofenie.
Teraz znowu jęczy...
|
Jak to nie ząb, to ja jestem królowa Anglii 
Cytat:
Napisane przez alibany
brumek teść to specyficzny gość. Popada ze skrajności w skrajność. Jest dobrym, uczynnym człowiekiem, wszystko dla nas i dla jego jedynej wnuczki, ale z drugiej strony jako były milicjant ma swoje zagrania, jest rządny i on wie wszystko najlepiej. Jest zapalonym ogrodnikiem, nie spełnionym bo mieszka w bloku. Więc spełnia się u nas na działce, rozgościł się na całego, do tego stopnia, że zaczyna się wiosna i jak co roku przywozi roślinki, kwiatki bez konsultacji z nami czy nam się to podoba, czy to chcemy. przymykałam do tej pory oko, bo sami za dużo czasu na ogród nie mieliśmy, ale kiedy chodzi o mój warzywniak, który chce założyć to......  Musiałam go grzecznie sprowadzić na ziemię, że to ja zadecyduję co tam będzie posadzone, co mu się nie spodobało i bardzo brzydko się wobec mnie zachował!
|
A, czyli to taki trochę znudzony starszy pan o skłonnościach autorytarnych Taki rzeczywiście, niby nic, niby wszystko ok, a wkurzyć może Też nie znoszę, jak się ktoś panoszy na "moim terytorium" 
Cytat:
Napisane przez agadus
hej u nas nie fajnie, Nati jeszxcze gorzej sie czuje, w nocy spałam od 23 do 1.25 i koniec spania(zaczynam sie przyzwyczajac do tych maratonów), czuwałam nad małą bo temp. miała 39,3 i nie mogłam zbic,
na 10.15 jedziemy do lekarza, proszę o kciuki 
|
O kurcze Kciuki były! Co lekarz powiedział!?!
Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985
Wczoraj wieczorem miałam potworne mdłości i to taki nagły atak:-( okres spóźnia się 7 dzień-powiedziałam o tym P., a on dotknął mnie za brzuch i mówi, a może tam jest Kubuś?? Oj niewiem co się dzieje, ale byłabym BARDZO zaskoczona, jakby to było TO, raczej obstawiam leki , ale z drugiej strony wczoraj mi się przypomniało jak mi mówił mój endo, że euthyrox nie ma wpływu na nic takiego. Chyba jestem zmuszona dzisiaj testować......d
|
OMG!!! Czyżby? 
Cytat:
Napisane przez Marina1
Mój też szczepiony tą samą na pneumokoki.
Wydaje mi się, że rozbuchana ta cała sprawa.
|

Polskie media jak zwykle lubią siać panikę, nawet tam gdzie nie ma do tego podstaw 
Cytat:
Napisane przez adrji
nastraszyłyście tymi szczepionkami, wiem że zawsze są sprzeczności ale że taka sprawa musi wyjść akurat w okresie szczepienia naszych dzieci 
a my mamy drugą dawke za 2 tyg i co iść szczepić dalej czy sobie już odpuścić darować 
|
Ja bym szczepiła 
Oby Jaś się nie zaraził
Cytat:
Napisane przez Natka_
Brumku juz nawet nie o ten dom, teściowa znowu zarzyczyła sobie żeby ja gdzie zawiózł, zapomniał że sie umówił ze mną, że wróci po pracy szybko a ja sobie skoczę na siłownię...
|
O, to masz rację Nateczko! Tak nie może być, że ona go znowu próbuje dla siebie zagarniać, kiedy czasu dla Was i tak jest niewiele. Też bym strzeliła focha!
Już myślałam, ze masz z tym spokój, po tym, jak jej to kiedyś wypomniałaś. A tu proszę, stare nawyki jednak dają o sobie znać 
Cytat:
Napisane przez Shira_83
chcesz mnie zabić to bolało 
|
Bolała? Nie przyszło mi to do głowy! 
Cytat:
Napisane przez SweetAngel1984
moze ja trafiłąm na jakies stare... bo ja je ledwo moglam zgryzc 
|
Nie, nie, te nasze są mięciusie, naprawdę 
Cytat:
Napisane przez pieleszka
dziewczyny  dla Was!! dziękuję za wszystkie kciuki i dobre słowa odnosnie naszej wizyty. no jakoś poszło, ale Hanka pokazała co potrafi na tym nagraniu...już nie wiedzieliśmy jak ja uspokajać...dobrze, że pani doktor mimo zmęczenia była wyrozumiała... coś tam się udało nagrać i mamy w połowie kwietnia dzwonić i się dowiemy co postanowił profesor. profilakyucznie pani doktor już wypuytała o szczepienia przeciw WZW i inne takie... na samą myśl o operacji się trzęsę, ale z drugiej strony może tak byłoby najlepiej dla Hani 
|
Ale mieliście dzień pełen emocji Pieleszko, ja Ci strasznie współczuję tych stresów, bo nawet jeśli to nic strasznego, operacja jest prosta i nie obciążona ryzykiem, to jednak logiczne, że strach o własne dziecko jest ogromny
Musi być dobrze! 
A póki co, walczcie z tą infekcją
__________________
........................
|