[brumek]

Ten ból mnie wykończy kiedyś. Dziś oprócz tego, że oka nie mogę otworzyć do koca, to szczęka mi drętwieje

Napisane przez Scio

Brumku ale torba ze mnie gratuluje Tymkowych umiejętności i zębów
Co do słomki, najpierw jej nacisnęłam kartonik zeby wylciało i coś tam pociągnęła.
Kupiłam tez dziś zwykły plastikowy kupek i bedziemy się uczyć pić, bo skoro z zakrętki wypiła to może i z kupeczka, bo niekapek służy za gryzak

A dziękuję
Kiedyś gdzieś czytałam, że picie przez słomkę jest super dla buzi dziecka, ale to wyższa szkołą jazdy i nie tak łatwo się nauczyć

Napisane przez AgaGuernsey

Idzie jak burza!

Malo mnie, bo Antek nie pozwala na kompa. Musze przy nim non stop byc, bo dzis 3 razy rabnal soba jak dlugi. Staje przy czym popadnie i to mu pieknie wychodzi, ale potem sie puszcza. Oczu nie mozna spuscic, a jak spuszcze, to leci. A potem lzy...jego i moje, ze go nie upilnowalam.

Ale burzą to jest Twój Antoś
Nie mogę wyjść z podziwu!

Napisane przez telik

Brumeczku znowu ta głowa, kurcze blade tak mi przykro. Tylko mogę się domyślać jak cierpisz

gratuluje zębolka- Tymek to taki mały coccodrillo juz
i raczkowania też strasznie gratuluje

u nas Jasio podnosi pupcie buja się po czym z bezradności opuszca pupcie i wraca do pełzanio-czołgania
dziś doczołgał sie do ławy i podciągał się siłacz mój kochany

kobitki ogłaszam że dziś umyłam ostatnie okno
strasznie długo trwało to moje mycie-ale i tak jestem dumna że dotarłam do końca

ach i miałam jeszce donieść że mój syn zasmakował w rybce

To po kolei:
- dziękuję za współczucie Tego mi trzeba, szczerze mówiąc Żeby się ktoś nade mną poużalał i poprzytulał, a tu zero
- dziękuję w imieniu mego pierworodnego
- Jasiek naprawdę jest siłacz! Podciągnął się, ale jak? Stanął, usiadł? Bo Tymuś jedyne co dziś zdołał zdziałać przy stoliku, to ściągnąć z jego półeczki moje gazety
- to ja tez jestem z Ciebie dumna, że się oknom nie dałaś
- wie co dobre Ale to ryba ze słoiczka czy sama robiłaś? Bo ja rybkę na razie tylko dwa razy dałam i tylko ze słoiczka.

Napisane przez youyou

brumek gratuluję ząbków i raczkowania/czołgania teraz już musisz mieć oczy dookoła głowy


Lila super pije ze słomki, daję jej taką zwykłą słomkę +kubek cały na raz wypije,
prosto z kubka tez potrafi i sama łapy wyciąga żeby go trzymac ale jeszcze ją asekuruję bo już się parę razy za mocno przechyliła i zakrztusiła się porządnie

No to zdolniach z niej! A ja załapała to picie przez słomkę? Że to trzeba zassać i pociągnąć? Bo to jednak inna metoda niż pierś?

Napisane przez meszsares

Moja kochana bezzebna Blana po ciezkim tygodniu niespania i niejedzenia jakby posunela sie w rozwoju:
- mowi swiadomie TATA (jak poprosze, zeby to powiedziala to sie usmiecha i mowi, a mowiac to patrzy na TZta, wola go tez jak TZ wraca z pracy - wiec raczej kuma)
- wreszcie siedzi samodzielnie
- stoi w lozeczku
- wziela sie wreszcie za raczkowanie
juz sie niecierpliwilam, ze taki len stad to "wreszcie"

Jakby? Ona wystrzeliła!


Pieleszko - jak u lekarza?


Mamad - hallo!

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez Kajool

1. Co do nosidla, wiesz ja nosze malego od urodzenia, nosze na rekach, w chuscie i jakos nie obraza sie na wozek
Co prawda teraz mam problem, bo on nie chce siedziec, chce chodzic ale to nie wina noszenia, taki wiek.

2. Brawa dla Tymka, to teraz sie zacznie. :P

3. Witam wieczorowa pora. Odebralam wyniki badan malego i zgadnijcie co wyszlo?? Niby Szymek nie ma na nic alergii..... Ciekawe skad te suche placki i wysypka po wypiciu zwyklego mleka.
Co to ja jeszcze chcialam, nie wiem. Aaaa sto lat dla ZOsienki.

1. No to może i u nas tragedii nie będzie
2. Nooo
3. Hmmm To chyba Agacie Scio też alergolog kiedyś powiedział, że nie ma alergii, a ona dziwnym trafem nawet wziąć mleka do ust nie może