Pomocy!!
Zdaję sobie sprawę, że podczas diety należy mniej jeść, zdrowiej i do tego włączyć dużo ruchu, tak wszystko wiem, natomiast nie rajcuje mnie wydawanie 500 zł tygodniowo na jakieś diety, które przynoszą marne efekty, bardziej wierze sobie niż Dukanom, sranom itp. Wiem co mogę jeść i ile żeby sobie nie zaszkodzić, bo znam perfekcyjnie moje ciało i jego możliwości. Jak widzicie zbliża się wielkimi krokami lato. Ubranie spodenek w tym stanie byłoby dla mnie wielkim wyzwaniem, nie mam wielkiej nadwagi, właściwie nie mam jej w ogóle, mam 168 a ważę 60kg, mimo wszystko mam problemy tylko z pewnymi partiami mojego ciała, a mianowicie pupa i nogi, tam zawsze wszystko mi się odkłada, chciałabym schudnąć z tych miejsc i pozbyć się cellulitu. Z tego co widzę jest tutaj dużo osób orientujących się w dietach więc chciałam zasięgnąć porady:
Jedząc: paprykę, pomidory, rzodkiewki, ogórki, jabłka, jogurty naturalne, arbuzy, grejpfruty,pomarańcze, kiszoną kapustę, ciemne pieczywo w małych ilościach, sałatę, pijąc: zieloną herbatę, czerwoną herbatę, wodę, biegając codziennie 4 km, mam szansę schudnąć 5 kg w miesiąc i pozbyć się cellulitu? Przypominam, że po skończeniu diety będę w stanie jeść cały czas to co jadłam podczas prowadzenia jej ponieważ uwielbiam te warzywa i owoce. Będę stosowała również masaże antycellulitowe, będę brała błonnik, skrzypowitę, nie będę jadła po 18, zero słodyczy, fast foodów, ograniczenie soli do minimum, zero kawy no i oczywiście minimum alkoholu. Co Wy na to?
|