2012-05-05, 14:58
|
#404
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 12
|
Dot.: Wasze wpadki z sikaniem ;]
Cytat:
Napisane przez Wenress
Wiem, że to zabrzmi strasznie, ale ja sie też coraz mniej krępuję... tzn chodzi o to, że NIGDZIE nie ma toalet. To co mam zrobić, posikać się? Oczywiście nie wyobrażam sobie sikania na środku ulicy, ale już jakieś krzaki ujdą, naprawdę nie da się czasem inaczej, a przynajmniej jeśli nie ma się stalowego pęcherza... irytuje mnie to, bo nawet w dużych miastach jest ciężko w tej kwestii.
A wpadkę ostatnio miałam taką, że weszłam do męskiego w centrum handlowym  zdziwiłam się, że nie ma kosza na śmieci w kabinie, wyszłam, a tam cała ściana pisuarów naprzeciwko mnie  nie mam pojęcia jakim cudem zauważyłam dopiero przy wyjściu ale na szczęście nikt nie korzystał z nich 
|
A mogłabyś przywołać jakiś konkretny przykład, gdzie np. wysikałaś się w mieście? Krzaki na jakimś osiedlu mogą być?
Pytam oczywiście z ciekawości, bo ja już dawno doszłam do wniosku, że jak nie ma gdzie, a mi się bardzo chcę, to cóż mam poradzić. Załatwiam się w najdziwniejszych miejscach.
Edytowane przez weronika565
Czas edycji: 2012-05-05 o 14:59
|
|
|