2012-06-04, 13:16
|
#908
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 20 759
|
Dot.: Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 19
Cytat:
Napisane przez sheryl
A zupy, której naprawdę nie cierpię i nigdy nie mam ochoty jeść, to zupa owocowa. Nie lubię tego wynalazku, kompot z kluskami, żadna to zupa dla mnie. 
|
dla mnie to też porażka u mnie sie tego nie robi, ale pamiętam jak pierwszy raz pojechałam z tżem do jego chrzestnego i akurat trafiliśmy w porze obiadowej, a że pojechaliśmy tam na kilka dni to jego ciotka od razu ugościła nas obiadem i się pyta czy chcę zupę, ja spojrzałam na talerze, bo oni już jedli i myślałam że buraczkowa i poprosiłam, a tu zonk wraz z pierwszą łyżką... wiśniowa i w dodatku zabielana, blee... zjadłam bo sama chciałam, ale na drugi raz już sie pytałam co za zupa, jak się pytali czy chcę
Edytowane przez musso4
Czas edycji: 2012-06-04 o 13:18
|
|
|