2012-07-18, 09:17
|
#161
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
|
Dot.: Niewierny facet...
Cytat:
Napisane przez Bananalama
eosiu, główną przyczyną zdrady nie jest to, że na horyzoncie niesfornego kutaska staje chętna pipeczka, tylko to, że albo ten niesforny kutasek chce zdradzić, bo jest niedojrzałym gnojkiem, albo w związku niesfornego kutaska źle się dzieje i on jest zbyt słaby psychicznie, żeby ten związek skończyć, więc woli skoczyć w bok. Nie wiem jak to można jeszcze inaczej wyjaśnić. Facet to nie jest zwierzątko. Rozumiem, że będąc w związku nie dałbyś rady się oprzeć wdziękom każdej z napotkanych niewiast? Współczuję.
|
No wiesz, według spaczonej wizji kolegi, faceci to takie bezmózgie i bezwolne kukły, które polecą za każdą chętną spódniczką.... 
Zarówno kobiety jak i mężczyźni zdradzają, bo mają na to ochotę. A to, że zawsze znajdzie się jakiś chętny czy chętna, to już inna sprawa. To działa w dwie strony. Argumentacja, że za zdrady facetów winę ponoszą chętne kobiety, jest naprawdę żałosna.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć.
|
|
|