2012-10-15, 14:09
|
#247
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 42
|
Dot.: "Pracy szukamy-ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. 3."
Hej Dziewczyny! Wiem jak bardzo denerwujące jest mówienie przez wszystkich ża praca sie znajdzie, że i na Ciebie przyjdzie czas, ale dziś wiem że to prawda. Pamiętacie moją rozmowę jakieś 6 tyogdni temu? A potem deugi etap pod koniec września? Udało się, dostałam tę pracę, w zawodzie na wymarzonym stanowisku, umowa o pracę, pełen etat. I mówią że od przybytki głowa nie boli, właśnie dostałam telefon że chcą mnie też w innym miejscu, jako praca dodatkowa, dorywcza, pracowałabym właściwie w domu, na zlecenie. I stąd moje pytanie: jak myślicie, czy dać sobie spokój, czy pierwszy pracodawca nie będzie miał jakiś pretensji, czy może wchodzić w to (praca również związana z zawodem). Jestem całkowicie zielona w tych kwestiach i tyle wszystkiego na moją małą głowę dordźcie!
|
|
|