Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-31, 07:58   #372
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Jesli spacerowka jest rozkladana na plasko to zadnych problemow z kregoslupem miec nie bedzie... pozatym dziecko juz wczesniej sie podnosi i czasami nie lubi lezec w gondoli bo chce juz zobaczyc swiat. Przecież spacerówka nie jest tylko i wyłącznie siedząca pod kontem 90 stopni, po to są regulacje. Wszystko zależy od wózka i od dziecka kiedy będzie się podnosić bo niektore dzieci na pol roku to juz porządnie siedzą...
pewnie. niektórych dzieci nie da się utrzymać pół roku w gondoli. jak zacznie podnosić się, siadać to może nie uleżeć już tyle i co, na siłę jeździć gondolą z wrzeszczącym dzieckiem, któremu jest niewygodnie? inna sprawa to wielkość dziecka, nie wszystkie mając pół roku zmieszczą się, zwłaszcza zimą. mamy w rodzinie "maleństwo", ma 2,5 miesiąca, ciuszki rozmiar 68 nosi, ciepło opatulony już się ledwo mieści w gondoli, a na oko gondola stosunkowo duża.

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
W sobotę na weselu też miałam ciekawą rozmowę: piję sobie kawusię około 1 w nocy z TŻ i znajomy przerażony: Ty kawę pijesz? Nie powinnaś! Na co ja: no tak, piję. Smakuje mi i to takie placebo, żebym nie usnęła. Dodatkowo mam ciśnienie rzedu 100/60 i kawusia mi pomaga żyć. Na co ów znajomy: a to na niskie ciśnienie chyba lepiej się napić lampkę czerwonego wina... Mniej syfu w winie niż w kawie!

Dzisiaj obiecała TŻ wizytę w IKEI Trzymajcie kciuki, żebym nie padła łażąc i powłóczając nóżkami... I żebym tylko nic nie kupiła - bo na starym mieszkaniu już mam składowisko zbędnych rzeczy a nowe dopiero za min. 2 m-ce
popijam właśnie kawę i dobrze mi z tym. wolałabym wypić 2 kawy niż jedną lampkę wina w ciąży. a takich mądrych doradców to tylko

lubię ikeę, ale daleko mamy, więc zajeżdżamy tylko przy okazji, jak gdzieś wyjeżdżamy i przejeżdżamy przez Wawę albo odwiedzamy kogoś. gdyby nie zagrożona ciąża to chętnie bym pojechała a tak się boję.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując