Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-03-15, 12:55   #1925
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

Cytat:
Napisane przez peppermint patty Pokaż wiadomość
kupowalam normalnie w aptece,ale pewnie w necie taniej,nawet nie sprawdzalam
Muszę sprawdzić w takim razie i kupić
Cytat:
Napisane przez Eleo765 Pokaż wiadomość
hejka, ja mam dwa dni wolnego plus weekend, więc zacieram ręce bo to się idealnie wpisuje w dni płodne, mąż ciągle chory, ale i tak mu nie przepuszczę
gin w enelmedzie mnie rozczarowała, bo powiedziała mi że u nich leczenie niepłodności jest bardzo drogie i ona radzi jeszcze trochę poczekać :/ poza tym dostałam lek na grzybicę, fuck :/

pobrałam za to krew na toksoplazmozę oraz na prolaktynę i tsh. nie wiem czy prolaktyna wyjdzie właściwie bo powinnam być co najmniej 6 godzin bez jedzenia a byłam po kromeczce chleba jakieś 2 godziny wcześniej, bo nie sądziłam że od razu trafie do laboratorium. zobaczymy...

wiesiołek - mnie się po tym bardzo poprawiła cera - biorę od stycznia w aptece kosztuje ponad 20 zł.
Ale Ci się trafiło wolne zaaplikuj mężowi aspirynę a potem okłady z jędrnych piersi (wg mojego to najlepsze lekarstwo)
kiepska ta lekarz ale dobrze ze badania robisz.
Justii pisała że wiesiołek tez odchudza wiec w ogóle super.

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
no nic, jeszcze tydzień i się wyjaśni
to już niedługo
Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
No niestety nei udało się Wam chyba wywróżyć mojej ciązy, ale nadal wierzę w sen TZa że nasze dziecko urodzi się 7 grudnia. Biorąc pod uwagę, że ten cykl rozpoczął się 10.03. byłoby to jeszcze możliwe
No to trzymamy kciuki za sen Tż
Cytat:
Napisane przez Gegee Pokaż wiadomość
Witram Was dziewczyny.

Przepraszam, że nie cytuję, ale tak na szybko tylko wpadam trochę Wam pomarudzić. Strasznie się źle czuję, mam jakiś masakryczny okreś w życiu, czuję się totalnie wypalona i pozostawiona bez resztek energii... fizycznie też mam wrażenie, jakby organizm odmawiał mi posłuszeństwa... od trzech dni siedzę i cały czas ryczę... a dzisiaj na domiar wszytskiego pocięłam się z TŻ... też między innymi o te całe starania.. i sama nie wiem, czy jest sens dalej próbować.. może powinnyśmy zawiesić na jakiś czas te próby... sama już niczego nie wiem... dzisiaj niby mam umówioną wizytę u gin, ale nie wiem czy jest sens płacić kasę, skoro wątpie aby były jakiekolwiek szanse na przytulanki... atmosfera na razie nie sprzyja...
Kochana spokojnie. Sama widzisz że przez pracę jesteś ciągle zestresowana. Tż to widzi a pewnie tez ma jakieś swoje problemy. Postaraj się nie myśleć tak negatywnie. Wizyta u lekarza napewno nie zaszkodzi.Jeśli myślisz że powinniście zawiesić starania to to zróbcie. Chyba każdy z utęsknieniem czeka już na wiosnę a potem zaraz maj i u Ciebie się rozluźni. My tez z mężem ciągle się spinamy o głupoty i ja uważam że każdy powinien wziąć się za siebie i swoje błędy. Zrób sobie gorąca kąpiel i domowe spa. Zobaczysz ze jak Ty sie odprężysz to i Tż odetchnie. No już główka do góry

A my w końcu wykupiliśmy bilety do teściowej Ciesze się ale z tyłu głowy będzie mi siedziało czy wszystko będzie dobrze...
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora