|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Wiecie co mnie 30 przeraza bo czuje ze nic nie osiagnelam...wiem wiem mam cudownego,madrego syna ale co z tego?? Jestem sama, moje przyjaciolki z mezami i rodzinami sie odwrocily,brakuje mi przyjaciol...nadal mieszkam z mama a marze o swoich 4katach....ah nie bede juz Wam smecic bo tylko watek psuje...przepraszam....
|