|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
Napisane przez anika_s
trzymajcie kciuki, wybieram sie do szpitala na wizytę z ginem zobaczymy co się zmieniło od 4 dniale przed wizytą pędzę jeszcze z siostrą na małe zakupki - po jakieś pierdółki  taką mam wewnętrzna potrzebę
i dziś równo 2 tyg do porodu 
|
za wizyte
za tydz.
Cytat:
Napisane przez klementyna1
WItam, a my na 10.40 do lekarZa, powazyc sie, pomierzyć i niech osłuha małego, bo katar niby minął ale teraz tak harczyo i chrząka jak stary dziadek, jakby mu cos po gadle spływało...3majcie kciuki! Nie mogłam go wale uspokoic ciagle sie wiecił i gorgolił, zaczełam suszyć wosy i...usnął  Przy wyciąganiu kataru odkurzaczem też usypia...Czyli nie ma jak stare metody
|

Cytat:
Napisane przez Anies06
Hej, to witam się w 41 tygodniu, doczekałam do tej niesamowitej daty 26 marca
|
............ - 
Cytat:
Napisane przez joanna200
No to może postaram się opisać jako tako poród..
Więc tak, rano 15 marca pojechałam z mężem do szpitala na badanie przed 8.. kiedy ginka dotarła, stwierdziła że 4cm rozwarcia, więc podłączą mi kroplówkę i będziemy rodzić.. no to ja cała happy, wybiegłam do męża na korytarz, żeby torbę przynosił bo się przebieram i tak czekałam, aż pielęgniarka zabrała mnie na porodówkę, tam oczywiście papierologia, ale poszło szybko i położyli mnie na salę do porodów rodzinnych, czekaliśmy chwilę z mężem, aż przyszła położna podłączyła ktg i tak od 9 do 10 sobie leżeliśmy..
o 10 przyjechała z kroplówką, założyła wenflon i dawaaaaj.. skurcze zaczęły się od razu, co 3 minuty, ale króciutkie bo trwały tylko po 30 sekund.. w między czasie poskakałam sobie na piłce, skurcze nabierały na sile, były bolesne ale do wytrzymania.. na badaniu okazało się że po 11 jest już 6-7 cm rozwarcia.
Ja uchachana że prawie koniec, poszłam sobie pod prysznic na piłce i tam do 12 czas spędziłam, było mi bosko, taka cieplutka woda.. 
po prysznicu znów badanie i położna pytała czy czuję parcie na skurczu, no to mówię że coś tam czuję, skurcze już zaczęły się naprawdę porodowe.. wtedy to już tylko leżałam i wdychałam ten gaz, bo mi go przywiozła położna, odjazd po tym był - nie powiem, ale bólu nie uśmierzało.. i nagle poczułam że coś mi się pcha między nogami, a ja nie mogę tego powstrzymać, więc położna zwołała całą 'ekipę' i do mnie że rodzimy.. więc szybka zmiana łóżka na fotel, 5 minut parcia (parcie jak dla mnie w ogóle nie bolesne, ulga totalna) i malutki był na świecie nacięcia brak, pęknięcia brak, więc na następny dzień czułam się już tak jakbym w ogóle nie rodziła, sztuka nówka.. 
także mój poród wspominam na prawdę dobrze chociaż ból był większy niż za pierwszym razem.. 
|

czytając Twój opis mam wrażenie jakbyś miała bezbolesny porodzik 
Cytat:
Napisane przez strippi
Michaś dziś o 16:00 kończy miesiąc  
|

Cytat:
Napisane przez Moderna
mhhmmm brzmi interesujaco.. lubie takie rozne kasze, kaszki, ziarna.. musze wyprobowac 
a z czym robisz to najczesciej, jako dodatek do miesa, warzyw, czy masz jakies swoje fantazje kulinarne? 
|
pasuje do wszystkigo nawet jest składnikiem ciast .
najfajniejsze jednak jest to ,że ma mega wartości odżywcze a to bardzo ważne dla mnie - bo jestem wege .....
nie jest zbożem ale jest bogata w skrobie , zawiera dużo pełnowart.białka, i więcej wapnia niż mleko,nie zawiera glutenu , ma niski indeks glikemiczny....
http://wegetarianka.blox.pl/tagi_b/8458/quinoa.html
Cytat:
Napisane przez corka_rosy
A mi się dziś śniło, że spotkałam się z położną na rodzenie próbne. Wycisnęłam główkę (bezboleśnie było), pogłaskałam po mięciutkich kędziorkach, położna wepchnęła ją z powrotem i mogłam pojechać do domu spokojnie poczekać na termin 
|
aaaaaaaa 
GRATULACJE 
Cytat:
Napisane przez pani22ka

Podstawowa - na laktacje TYLKO Karmi 
|
... ale Ty żartujesz???
__________________
J . N . R
|