2013-04-30, 19:56
|
#612
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 8 692
|
Dot.: Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- c
Cytat:
Napisane przez Guuusiaa
Witam się po męczącym dniu...
Od samego rana gdzieś jeździliśmy sprawy załatwiać  a to za jazdy zapłacić, a to kupić to i tamto i tak zleciało...
Ale w końcu zamówiliśmy wózek który chcieliśmy  jestem dumna że w takim bolidzie będzie jeździł mój syn
Wymacałam go dziś znów i jestem zachwycona
Zapomniałabym o najważniejszym 
Byliśmy na wizycie u gin i wszystko w porządeczku
USG nie było  ale słuchaliśmy serduszka 
Macica wysoko jak na 27 tydzień czyli o tydzień dalej
Kolejna wizyta dopiero 6 czerwca...  nie doczekam się... 
|
Zaczęłam od tego zdania i pomyślałam nie powiem co 
Super, że wszystko ok 
Ja w sumie miałam USG, ale Małego nawet nie widziałam, bo lekarz tam sobie oglądał z TŻ.
A wózek bardzo fajny 
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40573649]
Na mojej wizycie:
oczywiście w poczekalni same osoby 50,60+ ![:]](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
No i ja.
Weszłam do gabinetu, lekarz się tak na mnie patrzy i pyta, czy jestem w ciąży, ja mówię, że tak. On na to, że trzeba zrobić obie nogi :O A ja szok. No ale zrobił obie, a ja nigdzie nie płaciłam więcej (wizytę opłaciłam już przy rejestracji), więc mam nadzieję, że mnie nie będą gonić :P
No i dalej: proszę rozebrać rajstopy i spódnicę i stanąć na leżance.
Ja mina: you talkin' to me???? Stanąć?
No tak, stanąć.
No to wlazłam jakimś cudem na tę leżankę i mnie zbadał :P Ale mega krępujące to badanie :P
Miział mnie po nogach, uciskał, potem zrobił USG, no ale najważniejsze, że wszystko wyszło OK, nie ma cech zatoru i żadnych tam patologii.
Mam więcej leżeć i tyle.
Całe badanie trwało może z 5 minut.
[/QUOTE]

Najważniejsze, że wszystko ok 
Same dobre wieści dziś 
Dotka zazdroszczę takiego lumpka. Przez przypadek trafiłaś na niego?
|
|
|