Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wiosna przyszła, chrabąszcze latają, a PMki już suknie przymierzają! PM 2014 cz. 12
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-05-13, 12:35   #1804
aniuska18032
Zakorzenienie
 
Avatar aniuska18032
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 4 130
Dot.: Wiosna przyszła, chrabąszcze latają, a PMki już suknie przymierzają! PM 2014 cz

Cytat:
Napisane przez justynkie Pokaż wiadomość
Często wypijam szklankę mleka przed snem lub ciepłe kakao. Z jedzeniem akurat mam problem bo po wysiłku nie mam kompletnie apetytu a często nawet mnie mdli. Nic nie przełknę niestety. W weekendy ćwiczę wcześniej to wtedy jem normalnie kolację ale w tygodniu niestety jest to problem.... Ale może chociaż to mleko coś da?
Co do napojów to piję bardzo dużo, przez cały trening wypijam 0,75 l wody z jakąś tabletką: magnez, multiwitamina, potas i po treningu uzupełniam wodę jak dalej chce mi się pić. W ciągu dnia też piję magnez i potas z racji spożywania kawy i częstych skurczy.
Cytat:
Napisane przez justynkie Pokaż wiadomość

Myślałam o tym ale to nie przejdzie... Po powrocie do domu jestem głodna, mam ochotę na obiad i chcę go szybko zrobić. Na dodatek TŻ wraca głodny z pracy.
Ja dojeżdżam codziennie 70 km, jak jadę autobusem to wychodzi ponad 2 godz powrotu, ostatni posiłek w pracy jem o 12 i przeważnie jest to jakiś jogurt lub kefir. Mam siedzącą pracę, nie mogę jeść zbyt ciężkich rzeczy bo wtedy źle się czuję i mam wzdęcia. Rano zjadam jakąś sałatkę mięsno-warzywną. O 17 czuję więc głoda i nie da rady ćwiczyć...
Cytat:
Napisane przez justynkie Pokaż wiadomość
Dotka90 musiałabym brać do pracy 3 posiłki
Pierwszy jem rano, do godz 8. I nie da rady wcześniej bo o 5.20 wychodzę z domu i w domu nie jem. Więc siłą rzeczy o 12-13 jestem głodna i muszę znowu coś zjeść. Do 14 nie wytrzymam.
Mój tryb pracy jest nieco inny niż u Was bo ja nie jem śniadań w domu (musiałabym jeszcze wcześniej wstawać), a z pracy wracam często ponad 2 godz i musiałabym chyba jeść w autobusie.

Postaram się zjadać coś po ćwiczeniach, jakąś wędlinkę albo jajko, może rzeczywiście to mleko to za mało... Z racji tego że nie umiem wymiotować to ryzyko zwrócenia pokarmu jak mnie mdli jest minimalne

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------
Jak wracasz z pracy to może powinnaś mieć tego banana czy jabłko w torebce ? Bo masz strasznie długą przerwę między posiłkami albo jakieś owsiane ciasteczko ? To zawsze Cię nasyci na czas powrotu i nie będziesz aż tak głodna

Mnie też kiedyś mdliło po wysiłku...może masz za krótki odstęp między posiłkiem a wysiłkiem ? Wtedy żołądek jest bardzo wrażliwy, ponoć bardziej ukrwiony ?
__________________
Razem od 01.07.2008

Zaręczczeni od listopada 2011

Nasz Wielki Dzień - 30.08.2014


Fotografia Anna Kolebuk
aniuska18032 jest offline Zgłoś do moderatora