2013-05-20, 20:51
|
#11
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Nibylandia :]
Wiadomości: 638
|
Dot.: Za wcześnie na wspólne mieszkanie?
Cytat:
Napisane przez ceciii
Tutaj chyba ja pasuję 
Z moim tż poznaliśmy się w sierpniu, we wrześniu byliśmy parą, a w listopadzie zamieszkaliśmy ze sobą...  mieliśmy obawy, było trochę niezręcznie :P w grudniu podpisaliśmy umowę na rok wynajmu, wtedy mieliśmy stracha. A co jeśli nam nie wyjdzie? Postanowilismy zaryzykować i... Nam się udało. Chociaż każdy się śmiał z nas, jacy głupi jesteśmy! Przecież się rozstaniemy! A my tylko pytaliśmy: skąd wiesz, jasnowidzem jesteś? 
Niedługo stuknie nam 3 rocznica i wciąż świata poza sobą nie widzimy  czasem bywa tak, że mamy siebie dość, chcemy się pozabijać, ale to normalne. Ważne jest, by mimo wszystko mieć czas dla siebie  dla koleżanek, na zakupy. Wiesz, jaka stęskniona jestem jak nie widzę TŻ 12 godzin
Chociaż z drugiej strony trochę szkoda, ze tak się pośpieszyliśmy - etap randek szybko nam minął :P
Ale nie żałuję niczego!!
|
Ta sama historia, tylko inne miesiace Po 10 miesiacach zamieszkalismy razem, teraz stuka nam 3,5 roku zwiazku. Wszyscy byli przeciwni, ale postawilismy na swoim. Bylo czasami ciezko, zwlaszcza na poczatku, ale to bylo tez bardzo dobra lekcja dla nas. Znamy sie juz na wylot, wiemy co nas czeka i nic ani nikt nie jest juz w stanie nas rozdzielic.
|
|
|