[ogorekpazurek]

Napisane przez wings6

nie wiem co gorsze... nie wiem czy jest większy syf niż kawa rozuszczalna jaka by ona nie była ...

mozliwe..nie znam sie, ale i tak bede pila bo lubie

a moj synek nic nie kombinuje..ale cieszy sie jak biega na golasa i moja cora byla zafascynowana na poczatku siurakiem i jak kapali sie razem w wennie to tez sie nim bawila ale dostala zakaz i jak na razie spokoj jest

a ja musze farbowac bo mam juz siwe, a jeszcze nie jestem gotowa na ten kolor