Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.1.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-06-09, 17:38   #2016
ObserwujeCie
Wtajemniczenie
 
Avatar ObserwujeCie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: To tu, to tam
Wiadomości: 2 021
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.1.

Bry

Ale super weekend był... szkoda, że już prawie koniec - wróciliśmy właśnie do domu, ja z młodym leżakujemy i odpoczywamy, biedny chłop musi coś tam popracować...

Dziś przeżyłam szok dnia... młody 2 razy przewrócił się z brzuszka na plecy..


Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
j
wiem ze nie ma lepszego i gorszego pokarmu - wiec nie tak prosze to rozumiec ale ja widze ze jak dam swoje to Mala spi srednio 2-2,5 godzin a jak dam z dosypka mm to 4
No ale w tym wypadku to co "lepsze" dla rodzica czyli spanie przez 4 h, niekoniecznie lepsze dla dziecka, bo wiadomo że nasz pokarm się trawi szybciej bo jest najlepiej dostosowany dla dziecka, ale przez to właśnie szybciej dzieciak głodny.



Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy mleko w zamrazarce moze sie zepsuc? Mialam 100 ml w 2 pojemnikach wyjelam w nocy zeby bylo na dzis bo wychodzilam. Wrocilam zanim maz dal podgrzalam ale cos mi zapachowo nie podeszlo smak tez jakis odrzucajacy i wylalam. Przechowywalam w nowych pojemnikach wyparzonych przed uzyciem. Nie wiem moze te pojemniki jakies dziwne? Wczesnej zamrazalam w innym i bylo ok. A mozna mrozic w zwyklej butelce dla dziecka?
Tak ciezko mi cokolwiek sciagnac a tu jeszcze taki numer.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nam doradca laktacyjny mówił że nie wolno rozmrażać swojego pokarmu wystawiając go do rozmrożenia. Pokarm rozmraża się przez podgrzanie do temp 37 stopni.



Cytat:
Napisane przez Agnjeska Pokaż wiadomość
Jolant u nas w szpitalu też mieszali mm z mlekiem matki więc wydaje mi się że można. Zresztą dlaczego nie?

A ja jutro pierwszy dzień do pracy...
żeby wszystko poszło super !

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość

Jakub nie chce jeść z jednej piersi, cały dzień się wścieka. Przed południem jadł z drugiej albo odciągnięte (pochłaniał), teraz na szybko ściągnęłam mu 30 ml jak wariował ale męczył tą ilość jakby miał tam ze 200 miał 3 godziny przerwy więc powinien zgłodnieć już teraz bawi się na macie i nie wygląda na głodnego ani na chorego, ale martwię się.. słabo przybiera na wadze i jeszcze jeść nie chce
nie wiem jak z temp u Ciebie, ale u nas dziś upał i mój też mniej jadł, raczej więcej pił. / cyc często a krótko/


Sorce jak tam skóra Filipa, tak myślałam o Was ostatnio czy już jesz normalnie czy dalej eliminacyjna ?

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

aaa zapomniałam Dragusia odnośnie tych zastrzyków, ja mam wśród bliskich znajomych osobę która właśnie bardzo źle zareagowała na ten zastrzyk, jakieś puchnięcia, zapaści - a lekarze, tak jak pisze Ptaszysko nic nie mogli praktycznie zrobić... przez kilka miesięcy się dziewczyna męczyła, zaliczając przy tym kilka wizyt w szpitalu... już pomijając że ogólnie hormony to syf to te to syf wybitny
__________________
Dziedzic
ObserwujeCie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując