Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII
Arletko Kochana ja poroniłam dwa razy.... najpierw przed synkiem teraz po... Też mam dość. Myślę sobie ze poprostu trzeba teraz wrzucić na luz. Wiesz taki spontan. Co ma być to będzie. A zobaczysz że sie uda. Trzeba być dobrej myśli.
|