O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII

[_Kluska_]

Napisane przez agabiwro

Cześć dziewczyny,

nie idę do lekarza wcześniej niż 23.07.13. Dałam sobie na luz, bo przecież to że pójde wcześniej i tak nic nie zmieni. Dam fasoli trochę odpocząć.

dobra decyzja, podziwiam za cierpliwość

[b a r b a r a]

kobitki ja siedze na tym forum mam lipcowo sierpniowych i tak mysle czy mi przypadkiem czop nie zaczal odchodzic bo mam tak jakby sluz plodny ze tak napisze . sama nie jestem pewna czy to to :\

[_Kluska_]

Basiu, oj Ruda by sie przydala albo Mysti, ja nie rodzilam i nie wiem, czop sie chyba poznaje po czyms? zapach? kolor?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tasia02]

Basiu jesli to czop to nie oznacza ze odrazu urodzisz, moze to potrwać do tygodnia nawet. Ja tak miałam.... Musisz sie obserwować teraz.

[arletka1313]

Napisane przez b a r b a r a

kobitki ja siedze na tym forum mam lipcowo sierpniowych i tak mysle czy mi przypadkiem czop nie zaczal odchodzic bo mam tak jakby sluz plodny ze tak napisze . sama nie jestem pewna czy to to :\

oj...chyba lepiej zeby to nie było to!

[b a r b a r a]

Napisane przez tasia02

Basiu jesli to czop to nie oznacza ze odrazu urodzisz, moze to potrwać do tygodnia nawet. Ja tak miałam.... Musisz sie obserwować teraz.

dzieki kochana . mi z Wiktoria zaden czop nie odchodzil wiec nie wiem. ale poobserwuje sie i zobaczymy

[89migotka]

Witam Was dziewczynki z powrotem po długiej nieobecności, może któraś z Was mnie jeszcze pamięta.
Myślałam, że jak troszkę sobie odpuszczę tzn. nie będę myślała o tym wszystkim to szybciej się uda, przez 3 ostatnie cykle piłam zioła ojca Sroki nr 3, ale niestety dalej czekamy... wczoraj po raz kolejny przyszła ta wredna @. TŻ zrobił badania i raczej jest u niego wszystko ok, myślę, że w tym miesiącu pójdę do gina zobaczymy co powie...
Gratuluję wszystkim, którym się udało- przede wszystkim Izce i Agabi a za Ciebie Arletko trzymam kciuki i wiem, że tym razem będzie wszystko dobrze!
Basiu możesz mnie z powrotem wpisać do staraczek: Kasia, starania od września 2012
Zamierzam od jutra brać oeparol i magnez może on pomoże mi na plamienia przed @, tylko powiedzcie mi jak dawkować?

[iza243]

Napisane przez b a r b a r a

kobitki ja siedze na tym forum mam lipcowo sierpniowych i tak mysle czy mi przypadkiem czop nie zaczal odchodzic bo mam tak jakby sluz plodny ze tak napisze . sama nie jestem pewna czy to to :\

Oby to nie było to...

Napisane przez 89migotka

Witam Was dziewczynki z powrotem po długiej nieobecności, może któraś z Was mnie jeszcze pamięta.
Myślałam, że jak troszkę sobie odpuszczę tzn. nie będę myślała o tym wszystkim to szybciej się uda, przez 3 ostatnie cykle piłam zioła ojca Sroki nr 3, ale niestety dalej czekamy... wczoraj po raz kolejny przyszła ta wredna @. TŻ zrobił badania i raczej jest u niego wszystko ok, myślę, że w tym miesiącu pójdę do gina zobaczymy co powie...
Gratuluję wszystkim, którym się udało- przede wszystkim Izce i Agabi a za Ciebie Arletko trzymam kciuki i wiem, że tym razem będzie wszystko dobrze!
Basiu możesz mnie z powrotem wpisać do staraczek: Kasia, starania od września 2012
Zamierzam od jutra brać oeparol i magnez może on pomoże mi na plamienia przed @, tylko powiedzcie mi jak dawkować?

Witaj z powrotem
Pamiętaj żeby wiesiołka brać tylko do owu.Bierzesz 3x2 .
W szczęśliwym cyklu brałam magnez 1x1.


Aga czemu tak cie mało na wątku??

[arletka1313]

Napisane przez 89migotka

Witam Was dziewczynki z powrotem po długiej nieobecności, może któraś z Was mnie jeszcze pamięta.
Myślałam, że jak troszkę sobie odpuszczę tzn. nie będę myślała o tym wszystkim to szybciej się uda, przez 3 ostatnie cykle piłam zioła ojca Sroki nr 3, ale niestety dalej czekamy... wczoraj po raz kolejny przyszła ta wredna @. TŻ zrobił badania i raczej jest u niego wszystko ok, myślę, że w tym miesiącu pójdę do gina zobaczymy co powie...
Gratuluję wszystkim, którym się udało- przede wszystkim Izce i Agabi a za Ciebie Arletko trzymam kciuki i wiem, że tym razem będzie wszystko dobrze!
Basiu możesz mnie z powrotem wpisać do staraczek: Kasia, starania od września 2012
Zamierzam od jutra brać oeparol i magnez może on pomoże mi na plamienia przed @, tylko powiedzcie mi jak dawkować?

witaj kochana
musisz sie trzymac,na pewno fasolka w krótce sie pojawi
oeparol to ten wiesiołek?

[89migotka]

Ok dzięki Izka a magnez brałaś przez cały cykl?
Tak Arletko oeparol to wiesiołek

[arletka1313]

Napisane przez 89migotka

Ok dzięki Izka
Tak Arletko oeparol to wiesiołek

myślałąm ze ide do apteki i mówie że chce olej z wiesiołka a on jednak ma nazwe
to tak jak iza napisała że tylko do owu.

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

uciekam do łóżeczka,miłego wieczoru,pa

[agabiwro]

Napisane przez iza243

Oby to nie było to...

Witaj z powrotem
Pamiętaj żeby wiesiołka brać tylko do owu.Bierzesz 3x2 .
W szczęśliwym cyklu brałam magnez 1x1.


Aga czemu tak cie mało na wątku??

jakoś tak mało mam do powiedzenia... kiepsko się dzisiaj czułam. Cały dzień zawroty głowy i tak jakbym odpływała. W pracy siedzę w lekkim stresie, bo jeden psychiczny typ mnie dobija (niestety to mój klient). Czekam jak na szpilkach do piątku, w sobotę jedziemy nad jezioro i wracamy dopiero 31.07. W między czasie przyjedziemy na usg i odwozimy młodą Tż. W pracy się trochę rozeszło, ze jest fasola (musiałam niektórym osobą powiedzieć ze względu na to co się może wydarzyć np.: L4 czy coś w tym stylu i żeby mogli się zorganizować, bo jeszcze do tego okres urlopowy). Ludzie mi gratulują, a ja się jeszcze nie potrafię cieszyć, bo kurcze cały czas siedzi mi w głowie że dzisiaj fasola jest a jutro może już jej nie być. Tylko spokój mnie uratuje i wiara że wszystko będzie dobrze. Dlatego zdecydowałam, że nie polecę do lekarza przed wakacjami i nie zrobię już bety. Trzymam się tego, że nie ma takiej konieczności, bo wszystko zwyczajnie jest dobrze. Dzisiaj byłam strasznie zmaltretowana i najchętniej to bym z wyrka nie wychodziła, brzuch mnie troszkę pobolewał ale jeszcze nie aż tak bardzo żeby no-spe brać. Ciekawe jak tam Mysti?

Wydaje mi się, że u Was czas szybko leci a u mnie ciągnie się jak smród po gaciach i znowu jestem w 6tc a już w nim byłam 2 tygodnie temu.

[_Kluska_]

Ja znów byłam dziś na basenie - tż może już ćwiczyć więc chodzimy razem jak przed ciążą & przed kontuzją. I wiecie co? To jest mój żywioł
za pierwszym razem czułam zastałe mięśnie, szczególnie brzucha po tych 7 tygodniach przerwy, ale już następnym razem było ok
A dziś pierwszy raz od kiedy jestem w ciąży poczułam tzw power!!! pływałam, robiłam ćwiczenia, szalałam, chciałam jeszcze i jeszcze zrobiłam niby niedużo, bo z 600m tylko ale wyszalałam się i czuję się fantastycznie

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

No właśnie, też od kilku dni myślę o Mysti chyba nie planowała wyjeżdżać?

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Aaaa! I znalazłam aquaareobic "basic" prowadzony jest podobno dla niewygimnastykowanych, początkujących, starszych etc więc dla mnie na ciążę będzie dobry a co najważniejsze to nie muszę za niego płacić bo jest w ramach karty benefit. No i jest blisko z pracy

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez agabiwro

Wydaje mi się, że u Was czas szybko leci a u mnie ciągnie się jak smród po gaciach

Uwierz, że każdej z nas tak się wydaje
Kochana, ciezę się, że wyluzowałaś i że potrafisz racjonalnie do tego wszystkiego podchodzisz. Wiem jakie to trudne (przecież sama nie potrafiłam się przed usg powstrzymać ) na pewno będzie dobrze!
wszystkie wiemy jak to jest z fasolami, wiemy że # niestety się zdarzają, ale myślenie o tym nic nie pomoże i nie zmieni, a przede wszystkim może zaszkodzić przez stres. Jak sama kiedyś napisałaś "tylko spokój może nas uratować"
W pracy olewka, jedź na urlop z tż, zażywajcie przyrody i miłości. Wierzę, że będzie wszystko ok i już 27go zobaczycie serduszko

[Gianna M]

Ja tak mysle, mysle i sama nie wiem ale raczej na pewno pojde do drugiego lekarza na nfz chociaz badania bede robic na fundusz a duzo moich kolezanek na dwoch lekarzy i mam zamiar taki pomysl wcielic w zycie... badania ze skierowania od lekarza z funduszu a prowadzenie u tego u ktorego jestem teraz...
Arletka a jak u ciebie jest@
Aga boje sie jeszcze powiedziec w pracy o ciazy...wiem co ci chodzi po glowie bo mam tak samo ciagle sie boje tyle sie slyszy o roznych przypadkach eh...ale u nas na pewno wszystko bedzie dobrze!
Iza za 16 tydzien i zdrowka dla mamy i dzidzi
Kamildiana jeszcze tylko tydzien i zaczniesz juz ten spokojniejszy trymestr gratulacje
Basiu nie denerwuj sie ale obserwuj sie co sie dzieje...wszystko bedzie dobrze na pewno

Dziewczyny u mnie czas tez stoi w miejscu...ja odliczam czas do urlopu...jeszcze cale 3tyg juz nie moge sie doczekac...
A o ciazy powiem w pracy jak juz bede po wizycie 23 i uslysze serduszko
Spokojnego wieczoru i kolorowych snow

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Oficjalnie chcialabym jeszcze pogratulowac kolezance ktora nas podczytuje a ktora 6.07.13 urodzila piekna coreczke Zuzie!!! 50cm, 2700, godz. 13.10
Dla mamusi i córeczki wszytskiego najlepszego i gratulacje

[_Kluska_]

Gianna, kto taki urodził?

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Gianna moje koleżsnki też maają po dwóch lekarzy i sobie chwalą u Ciebie niestandardowa sytuacje, lepiej mieć konsultację u innego dr. Który to tydzień u Ciebie? 7?

[Gianna M]

Napisane przez _Kluska_

Gianna, kto taki urodził?

kolezanka nie jest zalogowana na naszym forum tylko podczytuje

Gianna moje koleżsnki też maają po dwóch lekarzy i sobie chwalą u Ciebie niestandardowa sytuacje, lepiej mieć konsultację u innego dr. Który to tydzień u Ciebie? 7?

No własnie boje sie przez ta macice dwurożna potrzebuje opini innego lekarza...

[_Kluska_]

No to i ja gratuluję koleżance niech Zuzka duża rośnie

[arletka1313]

hej
aga,pisz, choćby głupoty z nami, może czas ci bedzie szybciej leciał? nad jeziorko pojedziesz-jak ci fajnie my może wypadniemy w któraś niedziele,jak pogoda pozwoli. odpoczywaj duzo kochana.

gianna @ nie ma,ale juz coraz mocniej czuje brzuch i piersi, wiec chyba nadchodzi,niech sie teraz rusza żebym zdażyła monitoring zrobić nim lekarz na urlop pójdzie bo jesli przyjdzie tak ze nie będe mogła monitoringu zrobić to clo chyba nie wezme,bez opieki lekarza bede sie bała.

[mysia1986]

Hej.
Melduje, ze żyje, ale mam w cholerę pracy. Odezwę się jak się ogarnę.

[arletka1313]

Napisane przez mysia1986

Hej.
Melduje, ze żyje, ale mam w cholerę pracy. Odezwę się jak się ogarnę.

oj ty biedna,taka piękna pogoda a ty musisz pracować

[iza243]

Witam

Napisane przez 89migotka

Ok dzięki Izka a magnez brałaś przez cały cykl?
Tak Arletko oeparol to wiesiołek

Tak.

Napisane przez agabiwro

jakoś tak mało mam do powiedzenia... kiepsko się dzisiaj czułam. Cały dzień zawroty głowy i tak jakbym odpływała. W pracy siedzę w lekkim stresie, bo jeden psychiczny typ mnie dobija (niestety to mój klient). Czekam jak na szpilkach do piątku, w sobotę jedziemy nad jezioro i wracamy dopiero 31.07. W między czasie przyjedziemy na usg i odwozimy młodą Tż. W pracy się trochę rozeszło, ze jest fasola (musiałam niektórym osobą powiedzieć ze względu na to co się może wydarzyć np.: L4 czy coś w tym stylu i żeby mogli się zorganizować, bo jeszcze do tego okres urlopowy). Ludzie mi gratulują, a ja się jeszcze nie potrafię cieszyć, bo kurcze cały czas siedzi mi w głowie że dzisiaj fasola jest a jutro może już jej nie być. Tylko spokój mnie uratuje i wiara że wszystko będzie dobrze. Dlatego zdecydowałam, że nie polecę do lekarza przed wakacjami i nie zrobię już bety. Trzymam się tego, że nie ma takiej konieczności, bo wszystko zwyczajnie jest dobrze. Dzisiaj byłam strasznie zmaltretowana i najchętniej to bym z wyrka nie wychodziła, brzuch mnie troszkę pobolewał ale jeszcze nie aż tak bardzo żeby no-spe brać. Ciekawe jak tam Mysti?

Wydaje mi się, że u Was czas szybko leci a u mnie ciągnie się jak smród po gaciach i znowu jestem w 6tc a już w nim byłam 2 tygodnie temu.

Ciesze się że wyluzowałaśBawcie się dobrze na urlopie

[tasia02]

cześć Dziewczyny!

Ja tez czekam juz na @.Narazie cisza i wkurza mnie to juz. Chyba łapie jakiegoś doła.... Jakaś masakra. Ciągle chodzę zła. Wszytko mnie wkurza. Chciałabym żeby już było ok i dostać zielone światło do starania a tu wielka

[b a r b a r a]

Napisane przez 89migotka

Witam Was dziewczynki z powrotem po długiej nieobecności, może któraś z Was mnie jeszcze pamięta.
Myślałam, że jak troszkę sobie odpuszczę tzn. nie będę myślała o tym wszystkim to szybciej się uda, przez 3 ostatnie cykle piłam zioła ojca Sroki nr 3, ale niestety dalej czekamy... wczoraj po raz kolejny przyszła ta wredna @. TŻ zrobił badania i raczej jest u niego wszystko ok, myślę, że w tym miesiącu pójdę do gina zobaczymy co powie...
Gratuluję wszystkim, którym się udało- przede wszystkim Izce i Agabi a za Ciebie Arletko trzymam kciuki i wiem, że tym razem będzie wszystko dobrze!
Basiu możesz mnie z powrotem wpisać do staraczek: Kasia, starania od września 2012
Zamierzam od jutra brać oeparol i magnez może on pomoże mi na plamienia przed @, tylko powiedzcie mi jak dawkować?

juz jestes na liscie tylko wieku brakuje
ciesze sie ze wrocilas do nas

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez mysia1986

Hej.
Melduje, ze żyje, ale mam w cholerę pracy. Odezwę się jak się ogarnę.

oj biedulko nasza niech Ci dadza odsapnac od tej pracy

kobietki ja tez musze sobie wiesiolek kupic bo od 20 zaczynam brac
podobno lzej sie rodzi po lisciach malin tak samo

[arletka1313]

byłam w aptece i kupiłam test, negatywny, i wiecie jakos mi smutno, w zasadzie chciałąm zeby był negatywny ale teraz myśle że mógłby być pozytywny. jak pomyśle co mnie znowu czeka to płakać mi sie chce, znowu tyle miesiecy starań,jeżdzenia po lekarzach, leki,monitoringi,stres,te sty,nie chce tego

[tasia02]

Arletka wiem jaki to ból, Ale myślę że wkońcu i nam się uda.


Basiu A czy ja też mogę być na pierwszej stronie wpisana?

[arletka1313]

Napisane przez tasia02

Arletka wiem jaki to ból, Ale myślę że wkońcu i nam się uda.


Basiu A czy ja też mogę być na pierwszej stronie wpisana?

ja wiem ze ise uda tylko kiedy?ile jeszcze tzreba czekać, cierpiec?czy za mało od życia dostałam po dupie?

[b a r b a r a]

Napisane przez arletka1313

byłam w aptece i kupiłam test, negatywny, i wiecie jakos mi smutno, w zasadzie chciałąm zeby był negatywny ale teraz myśle że mógłby być pozytywny. jak pomyśle co mnie znowu czeka to płakać mi sie chce, znowu tyle miesiecy starań,jeżdzenia po lekarzach, leki,monitoringi,stres,te sty,nie chce tego

arletko kochana wiem ze Ci bardzo przykro ale jestes dzielna osoba i jestem pewna ze Ci sie niedlugo uda jestes na dobrej drodze lekarz wie co i jak i teraz tylko czekac trzeba . Zawsze na mnie mozesz liczyc jak bedziesz chciala sie wygadac .

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez tasia02

Arletka wiem jaki to ból, Ale myślę że wkońcu i nam się uda.


Basiu A czy ja też mogę być na pierwszej stronie wpisana?

oczywiscie ze tak tylko musze dostac wszystkie informacje

[iza243]

Napisane przez tasia02

cześć Dziewczyny!

Ja tez czekam juz na @.Narazie cisza i wkurza mnie to juz. Chyba łapie jakiegoś doła.... Jakaś masakra. Ciągle chodzę zła. Wszytko mnie wkurza. Chciałabym żeby już było ok i dostać zielone światło do starania a tu wielka

Trzymam kciuki

Napisane przez arletka1313

byłam w aptece i kupiłam test, negatywny, i wiecie jakos mi smutno, w zasadzie chciałąm zeby był negatywny ale teraz myśle że mógłby być pozytywny. jak pomyśle co mnie znowu czeka to płakać mi sie chce, znowu tyle miesiecy starań,jeżdzenia po lekarzach, leki,monitoringi,stres,te sty,nie chce tego

ArletkoWiem jak ci zle,rozumiemWierz e że już niedługo znowu się wam uda

[tasia02]

Arletko Kochana ja poroniłam dwa razy.... najpierw przed synkiem teraz po... Też mam dość. Myślę sobie ze poprostu trzeba teraz wrzucić na luz. Wiesz taki spontan. Co ma być to będzie. A zobaczysz że sie uda. Trzeba być dobrej myśli.

[Mystiquee]

Arletko wiem, że to boli, bo to jest straszne co przeżywasz! Ale dajesz sobie rade rewelacyjnie, niejedna już by zrezygnowała, nie jedna by sie załamała! A Ty jesteś silna i z całej mojej mocy Cie podziwiam!
I jestem pewna, że sie niedługo uda, mówię Ci to


Ja zaczynam sie stresować, czy ja w ogóle w ciąży jestem...
Prawie wszystkie dolegliwości mi minęły, mdłości także, czasem od czegoś mnie odrzuci, ale kurde zero wymiotów...
Z Jasiem do początku 7 miesiąca haftowałam ostro... A teraz - nic...
Wiem, że to wcale nie musi oznaczać nic złego, po prostu zakończyłam etap mdłości, ale to dla mnie ogromne zaskoczenie, szczególnie po ostatniej ciąży

W poniedziałek ide do gina - matko ale ten czas mi leci szybko... dopiero co byłam u gina i znów musze..