Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz. 20!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-07-22, 08:53   #880
aremalgos
Rozeznanie
 
Avatar aremalgos
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 704
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41897094]Adriana gratuluję **
Neni!!!!!!!! ***** No to już nasza trójka tuli maleństwa

Artuś wczoraj (7 minut temu:P) skończył miesiąc Już mam niemowlaka w domu
[/QUOTE]

Brawa dla niemowlaka

Cytat:
Napisane przez lachryma Pokaż wiadomość
Oliwia przyszla na swiat o godzinie 00:02, wazy 3440 gramow i ma 53 cm dlugosci. Dostala 10 pktow, sn.
Jest sliczna, ma ciemne wloski, troszke juz popila mleczka i teraz spi. Ja nie moge zasnac- zbyt wiele emocji
Bylo... ech... delikatnie mowiac bolalo. Tego nie da sie opisac.
pozdrawiamy, fotki beda kiedys tam :P
gratulacje

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Nie śpię..źle się czuję
Napisałam Wam dobranoc i poszłam do wyrka.. przytulanki z mężem zaliczyłam i od tej pory łapią mnie bóle..głównie w krzyżu.. na początku cisnęło mnie jak na dwójeczkę i coś tam udało mi się zrodzić, ale strasznie mnie przy tym rwało w kroczu i krzyżu.. Próbuję liczyć czas..ale logiki w tym nie widzę.. Chodzę po mieszkaniu i to tu, to tam się kładę, opieram.. próbuję wygodną pozycję znaleźć. Ból wraca i na leżąco mi chyba najgorzej. Czekam co będzie dalej ..
z moich obserwacji wynika, że własnie takie dziwne samopoczucie jak opisujesz, chodzenie po domu i bóle których nie umiemy rozpoznać (z braku doswiadczenia) to włąsnie to. Także dopakuj torbę i
Praktycznie wszystkie koleżanki które urodziły w ten sposób opisywały te początki porodu.
A teraz jak sie czujesz?

Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Wzięłam paracrtamole i jest lepiej chociaż temp jest. Odciagnelam trochę pokarmu,który potem trafił di igorka i jeszcze go przystawilam. Teraz ładnie mi Z niej ciągnie,i juz tak nie boli. Po karmieniu zbieramy się do szpitala na ważenie.
Nie wiem czy pomogę, bo jakby nie mam doświadczenia w tej kwestii ale nam na sr mówili że w przypadku nawału próbowac przystawiać dziecko/laktator ale tylko do momentu poczucia lekkiej ulgi - to bardzo ważne, żeby nie opróżniać całej piersi, bo wtedy jeszcze więcej produkuje. No a potem tak jak perse pisała albo prysznic i masaż, albo zmrożona kapusta. ale pewnie to wszystko wiesz

odnośnie problemów z karmieniem, teraz fukcjonują poradnie laktacyjne i doradcy laktacyjni, którzy przyjeżdzaja nawet do domu, może jak macie problemy z KP to warto skorzystać?
Mi się wydaje, ze jak bede miała jakieś kłopoty z KP to napewno zamówię sobie wizytę. Przyjedzie, poobserwuje, podpowie

Witam sie z rana
juz po śniadaniu
ja mam ciągle takie ćmienia w podbrzuszu jak na okres, ale mało bolące i cały czas zastanawiam się czy to przepowiadające, bo jakos nie wydaje mi się

Ponadto, chciałam oznajmić wszem i wobec że w piątek rodzę!!! ustaliłam to już z mężem, jeszcze tylko syna trzeba przekonać
__________________
Filip
aremalgos jest offline Zgłoś do moderatora