Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-10-03, 20:01   #4114
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez JennyAniolek Pokaż wiadomość
Super


Kolejne super zdjęcia Nelki i jakie te książeczki fajna - myślałam, że będą cieniutkie itd. Mam nadzieję, że jutro w biedronie jeszcze coś będzie
sa grube i dość duże. minus - ciężkie i w pozycji lezacej jak trzymam w jednej rece to mi odpada tak samo przy księdze dzwiekow. raczej ich Neli na brzuszku nie opre hehe.

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
hej ..

nuna nie martw się na zapas....no proszę Cię
ile ma obwodu główki teraz??
mój 40 cm..
Nelusia 4 września miała 41cm, (urodzila się z 37) a klate 40,5 (tu było 35)

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
dziewczyny..ciągle coś..trochę mam problemów i mało czasu
..dzieci..dzieci ..dzieci...
no a nocą mąż
rozbawilas mnie. oby problemy szybko się rozwiazaly!

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
i jeszcze mało tego ..zepsuł nam się piec
i trzeba żeby choc trochę ciepło było..ręcznie nim sterowac..a i tak pod strachem bo ciągle zapala się alarm
a może zly opal? siostra dzisiaj zwracala wszystko co kupili...oczywiście już sporo taniej okazało się, ze maja za dobry piec na ten opal...
zycze ciepełka i uważajcie na ten alarm

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Zamarzam ... mam lekko ponad 20 stopni, ogrzewania nadal brak. Mała dostała dodatkową koszulkę a mnie biorą zatoki
hmm, to może mój termometr w zegarku klamie? bo przy 21-23 stopniach chodze w krótkim rękawku chyba musze to zmierzyć hehe. ale kaloryfery mam pozakręcane, tylko rurki w pionie cieple i to wystarcza.
a to jakas konkretna awaria? czy tak po prostu rozpoczynają sezon grzewczy?

Cytat:
Napisane przez JennyAniolek Pokaż wiadomość


A jakie miała objawy ??
poza ślinotokiem i wiecznym yyyyyyyy chyba zadnych częściej jeczy bez powodu, pcha rece do buzi, mlaska jak najeta, jezorem mieli po dziąsłach :P aaa i uzaleznila się od smoczka. chyba tylko on ja ratuje, bo ciagle go sobie wkłada i wyciąga i znow wkłada...mruczy przy tym i bez smoczka nie może zyc. zaczelismy się martwic i chcieliśmy jej go ograniczać, bo 3 min. bez niego nie mogla wytrzymać. ale teraz nie mam sumienia, niech sobie go ciumka. calgel widocznie jest dla niej mniej skuteczny i znalazła inny sposób ukojenia
ale 100% pewności nie mam, bo jezorem wszystko zaslania
diabli jest offline Zgłoś do moderatora