Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz. XXII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-10-04, 20:22   #1435
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
rusałko wpisz mi prosze wizytę na 29.10.
wpisałam juz wcześniej jak zdawałaś relację po wizycie

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Spokojnie, ja Ci dotrzymam towarzystwa U mnie nic ani drgnie.. Chociaz za 2h wizyta, więc trzymajcie kciuki
Cytat:
Napisane przez teacherka Pokaż wiadomość
Spoko, zostaniesz z pancerną teacherką...
o to mam kompanki
kciuki za wizytę!

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość


urodzisz w mój tp, 11-go
oo podoba mi się

Cytat:
Napisane przez Asiek84 Pokaż wiadomość
melduję że się spakowałam do szpitala i przyszykowałam dla młodego ubranka na wyjście co by tż kłopotu nie miał
nad strojem dla siebie muszę pomyśleć i tez przyszykuję co by mnie tż jak przebierańca nie odbierał...

ja mam silne postanowienie że zrobię to w końcu jutro

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
Masakra, drugi dzien z rzedu kapie małego sama.. tż wrocil z pracy obrazony i nawet nie przywitał się z Antosiem. Brak mi słów, jakim trzeba byc burakiem zeby fochy na mnie odreagowywac na dziecku. Zero pomocy i zainteresowania.. ostatnio taki stan utrzymywal sie nie cały tydzien, przeszło mu na pare dni i wczoraj znowu sie zaczelo.

Już nawet nie chce mi się tu pisać o tym jaki on potrafi być, ileż można wałkować to samo a chłop i tak nigdy się nie zmieni..

Wszystko z dzieckiem robie sama, uczę się od podstaw,nikt mi nie pomaga. A on do tej pory nawet nie zmienił małemu pampersa


Cytat:
Napisane przez __Paulinka__ Pokaż wiadomość
coraz bardziej mnie bolą:/ i roznie są.. raz co 3 minuty, raz co 5, 6... potem znowu 4 itd..
coraz bliżej poród, coraz bliżej sialala



Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A ja dziś pomyslałam że już chyba wszystkie wrocławianki porodziły nie czekając na mnie
została jeszcze "prawie" wrocławianka

nikt mi nie zrobił kolacji - musiałam sama, ale pyszna była
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.

rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora