[axella]

Napisane przez maarchewka

marzec? Mówiłaś coś o styczniu? A w ogógle mam pytanko, bo mnie to nurtuje..Mowilaś, że prawdopodobnie wracasz do innej firmy niż pracowałaś bo jakas oferta itp.. Wydawało mi sie ze fajnie masz w tej pracy, czemu chcesz zmienić? Nie chciałabyś drugiego bąbelka w niedługim czasie??
Pytam się bo jestem przed dylematem. Coraz bardziej skłaniam się ku temu ze nie chce pracować tam gdzie pracowałam.. no ale nie chce zmieniać bo drugi bąbelek.. Wiec pewnie bedę zmieniać po drugim dziecku..

----

Tak mnie dzisiejsze rozmowy do różnych przemyśleń doprowadziły.. Nigdy nie przypuszczałam , że rodzice są bombardowani az tak marketingiem.. Tzn przypuszczałam, ale jednak myślałam, że się jest bardziej na to odpornym.. szczególnie ja, która zjadła zęby na marketingu..

Ale nie przecież dziecko musi mieć swoją łyżeczke z jakimś super bajerami - przecież nie można jeść normalnymi łyżeczkami jak reszta rodziny.. Musi mieć też swoją miseczke - no bo jak z miseczki co inni?? Przecież nie można przełożyć jedzenia do jakiejś szklanej w której rodzice jedzą zupki.. Musi miec super zabawkę bo na pewno bez niej jego życie bedzie mniej szczęśliwe- przecież on nawet nie wie o istnieniu tej zabawki.. a jak nie kupisz mu tego albo tamtego to nie rozwinie się odpowiednio dobrze i będzie głąbem już w przedszkolu i nigdy tego nie nadrobi...

Musi mieć najlepsze i najdroższe szczepionki, bo przecież na dziecku się nie oszczędza...Przecież możesz mu nie kupić zabawki, ubranek, no ale szczepionke powinnas...

I tak dalej i tak dalej.. A to dopiero początek....

Marchewko droga, tez troszke liznelam tematu reklam i jak opchnac cos 'ciemnemu ludowi'..
I co? G*wno, ze tak powiem!
Jak slysze ze DOBRE MAMY kupuja produkt x a ZLE y to do cholery wiem ze to sciema ale kupie głupi x!

Tylko ze szczepionkami nie dalam sie wrobic.. A juz bylam na krawedzi zmiany zdania bo dostalam SMUTNE ULOTKI O ZLYCH RODZICACH ktorzy kupuja zwykle szczepionki a dzidzia zaplakana lezy bo jaka to krzywda :/

Jak mozna grac na emocjach rodzica, no jak?!
Kazdy normalny rodzic chce dobrze dla dziecka wiec najlatwiej grac na uczuciach
Straszne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.